wymiana oleju w lagach - mały problem

[dito]

Korzystając z deszczowej pogody stwierdziłem, że sobie pogrzebię trochę przy motorze. Wymiana oleju w lagach - motor na cegły , śruby od góry popuszczone, koło ściągnięte i no i teraz z jednej lagi śruba od dołu wyszła bez problemu zleciała jakaś śmierdząca breja. Natomiast drugą śrubę jak próbuje odkręcić to hmmmm kręci mi się wszystko w środku i za cholerę nie chce puścić. Może ktoś już miał taki problem i wskaże jakieś rozwiązanie ? Gdzie i czym to ustrojstwo przytrzymać? Co prawda część już wyssałem (jakkolwiek by to zabrzmiało ) strzykawką z wężykiem ale to nie jest to samo co porządnie spuścić stary olej.

[Arcon]

Jeśli tam jest taka konstrukcja jak w Yamahach, to od góry wbij lekko ostrugany kij od szczotki - powinno pomóc.

[dito]

kurrr...... wbijanie nic nie daje trzyma jak cholera ale zaczęło cieknąć od dołu

[andrzej]

Skoro zaczęło cieknąć, to znaczy że poluzowałeś już śrubę spustową.

Ale skoro dalej nie możesz odkręcić tej śruby to chyba nie obędzie się bez zdjęcia lagi i rozmontowania jej całej.
Wtedy tłoczysko powinno dać się jakoś przytrzymać i powinno pójść.

Ale tak jak Arcon pisze, warto spróbować przytrzymać czymś, jakimś kijem (tylko żeby nie poniszczyć) to właśnie tłoczysko.

ps. Dito, ja nie wymieniałem oleju w lagach, więc dlatego była czarna breja zamiast oleju

[dito]

ps. Dito, ja nie wymieniałem oleju w lagach, więc dlatego była czarna breja zamiast oleju

I tak bym wymienił bo mnie coś dzisiaj naszło na pogrzebanie

Problem prawdopodobnie rozwiązany, śruba spustowa ma chyba uszkodzony gwint. Odkręca się kawałeczek i później się blokuje i zaczyna się wszystko w środku kręcić. Na szczęście udało się ją z powrotem dokręcić. Resztę oleju wyciągnę strzykawką, na razie stoi z podłożoną czystą szmateczką, żeby sprawdzić czy nie cieknie.

Dodatkowe korzyści to takie, że okazało się, że moja żonka woli kręcić kluczami przy motorze niż sprzątać w domku

[andrzej]

Dodatkowe korzyści to takie, że okazało się, że moja żonka woli kręcić kluczami przy motorze niż sprzątać w domku

Heh, żebyś tylko ty teraz nie musiał sprzątać w domu

[Luca]

A górę rozkręciłeś, że wyssałeś strzykawką? Góry się nie rozkręca, tylko odkręca śrubę spustową i wtedy przy odkręcaniu śruby nie powinno się nic w środku kręcić, no chyba, że coś przy składaniu było uszkodzone?

[dito]

Heh, żebyś tylko ty teraz nie musiał sprzątać w domu

no fakt, tego nie przewidziałem

A górę rozkręciłeś, że wyssałeś strzykawką? Góry się nie rozkręca, tylko odkręca śrubę spustową i wtedy przy odkręcaniu śruby nie powinno się nic w środku kręcić, no chyba, że coś przy składaniu było uszkodzone?

Przy przykręconej górze też się środek kręci, ale już wszystko zalane i poskładane i chyba nic nie cieknie, także powinno być ok. Mam przynajmniej taką nadzieję .

[Michoł]

W zipp-ie roadstar-ze jak odkręcę korek z góry i wyjmę sprężynę to aby skontrować ten środek co się kręci w goleniu, trzeba wziąć długie przedłużenie i nasadkę z imbusem 10mm.
Ale ja nie odkręcam tej dolnej śruby spustowej. Wole wyjąć cała lagę z półki i odwrócić ja do góry nogami i zostawić na 15min żeby olej wyciekł.