Zipp Roadstar model 2011

Zipp Roadstar model 2011

Postautor: jacecek dodano: 26 wrz 2012, 12:47

No to już po naprawie gwarancyjnej. Reklamowałem pompę hamulca przedniego (słabo i wolno odbijał tłoczek i nie wyłączał się stop).
Jestem bardzo miło zaskoczony podejściem serwisu Zippa. Przysłali i wymienili cały układ hamulca przedniego. Czyli po prawie roku eksploatacji mam nową pompę, przewody, zacisk i klocki i oczywiście świerzy płyn Tylko tarcza została stara.
Co prawda czekałem na to prawie dwa tygodnie ale jestem bardzo zadowolony - brawo dla serwisu Zippa.

Teraz z innej beczki. Korzystając z ładnej pogody oraz z tego, że koło Mińska oddano kawałek autostrady, przeprowadziłem "pomiary" prędkości oraz sprawdziłem czy i jak oszukuje mój prędościomierz. Na kierownicy zamontowałem zegar z sekundnikiem i ruszyłem w drogę. Na początek delikatnie - 60 km/h na liczkiku i zliczanie słupków (odległości) przejechanej w 60 sek. Wyszło 10 x 100m - czyli zgodnie ze wskazaniem licznika. Następnie 80 km/h - przejechane między 13 a 14 setek - czyli też w miarę poprawnie. przy 90 km/h przejechałem niecałe 15 (zabrakło może ze 20 m.)
Na koniec próba prędkości maxymalnej - manetka do oporu. Jak już prędkość się ustabilizowała zacząłem liczyć. Przez minutę zliczyłem pełne 19 setek. Z obliczeń wychodzi 114 km/h. Licznik pokazywał 110, w porywach może 112 km/h.
Podsumowanie - w zakresie 60 - 100 km/h licznik pokazuje (uwzględniając niedokładność pomiarów) w miarę rzeczywistą prędkość. Powyżej 110 nie bardzo chce pokazywać.
Prędkość max mojej maszyny to ok 115 km/h. Co prawda mam zamocowany spory kuferek z tyłu i bez niego może jeszcze z 5 więcej bym wycisnął, ale i tak jeatem bardzo zadowolony z osiągów.
Niedługo minie rok od zakupu - postaram się opisać moje uwagi i spostrzeżenia z eksploatacji - może komuś to pomoże w wyborze lub rezygnacji z kupna tego modelu.
pozdrawiam - jacecek
Awatar użytkownika
jacecek
Klubowicz
 
Posty: 672
Rejestracja: 16 paź 2011, 00:27
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Motocykl: Honda CTX 700 D
Tel. kom.: 668842471
Płeć: mężczyzna
Wiek: 67

Zipp Roadstar model 2011

Postautor: Michał_66 dodano: 26 wrz 2012, 15:23

oooooo zacisk też ci wymienili to za jakiś czas napisz czy teraz klocek ci równo bierze po tarczy bo przedtem brał ci krzywo z jednej strony z tego co pamiętam :))

A co do prędkości to się z Tobą zgadzam że ten kuferek trochę Cię hamował wiem po sobie jak jadę dobrze załadowany to idzie tak ok 110 a wczoraj zrobiłem próbę na nowym moście Curie Skłodowskiej na pusto bez żadnego bagażu i poszedł 120 na spoko więc można założyć że V max tego modelu waha się ok 120 km/h :))


Wczoraj zrobiłem próbę prędkościomierza w porównaniu z GPS którego nabyłem od kolegi Peliksa :)) wskazania zegara różnią się ze wskazaniami GPS o jakieś 3-5 km/h czyli jest dość dokładny jadąc 80 według wskazań licznika, GPS pokazywał 77 km/h jadąc 100, GPS pokazywał 98 km/h najgorzej było przy niskich prędkościach jadąc 50 według licznika, GPS pokazywał 45 km/h
Michał_66
 

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: jacecek dodano: 10 maja 2013, 22:29

No i pojawił się problem.
Od powrotu z Broku paruje mi od środka szybka prędkościomierza, wskaźnika paliwa i przebiegu. Wygląda to tak - rano, gdy o godz. 5:30 zdejmuję pokrowiec (maszyna nocuje na dworzu) wszystko jest OK. Jadę do pracy i tam do 14 stoi sobie na słoneczku (o ile świeci). Wychodzę z roboty a tu szybka zaparowana. Nie jest tego dużo ale utrudnia odczyt. Pierwszą myślą było przeciekanie szybki od "góry", ale w Broku moto przez cały okres opadów stało pod pokrowcem a później nie miało szansy zmoknąć. Nie myłem go na żadnej myjce ciśnieniowej ani nawet ręcznie, więc raczej wykluczam możliwość dostania się wody przez szybkę.
Czy ktoś miał podobny przypadek, jeśli tak to proszę o porady jak się zabezpieczyć przed obecnością wody w (jak by nie było - elektronicznym) wskaźniku.
Dodam jeszcze, że moto pod pokrowiec idzie praktycznie z marszu - kończę jazdę, parkuję u zaprzyjaźnionego właściciela kawałka placu, przykrywam pokrowcem i zostawiam do następnej jazdy.
pozdrawiam - jacecek
Awatar użytkownika
jacecek
Klubowicz
 
Posty: 672
Rejestracja: 16 paź 2011, 00:27
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Motocykl: Honda CTX 700 D
Tel. kom.: 668842471
Płeć: mężczyzna
Wiek: 67

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: Michoł dodano: 11 maja 2013, 12:16

Chyba jednak trzeba by rozebrać ten zegar i sprawdzić gdzie mógłby się rozszczelnić. Problem taki sam jak parujące lampy w samochodzie. Najczęściej rozszczelnia się lampa przy kloszu i zaczyna parować podczas różnicy temperatur między otoczeniem a wnętrzem lampy. Potęguje to zjawisko kiedy auto stoi na słońcu z rana wszędzie jest rosa, na ziemi, na trawie i oczywiście w lampie :) Uwielbiam też w zimę obserwować najczęściej samochody dostawcze, które mają duże lampy tylne i dosłownie jest w nim akwarium. W lampie jest czasem ponad połowa wody i zanurzona jest do połowy w wodzie żarówka, ale wszystko działa, woda w czasie jazdy chlupocze i nie chce wylecieć. A więc jak to się stało że tam się dostała :D
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: jacecek dodano: 11 maja 2013, 22:22

To mnie za bardzo nie pocieszyłeś. W tym modelu wskaźniki są umieszczone w konsoli przykręconej do baku trzema wkrętami. Z tego co widać pod tą chromowaną konsolę wchodzą od przodu dwie wiązki przewodów elektrycznych wychodzących spod baku. Nie mam dokładnego zdjęcia (na chomiku coś tam jest ale nie ukazuje całości oraz sposobu mocowania), ale szybka napewno włożona jest od spodu w stosowne gniazdo. Czy i jak to jest uszczelnione nie widać. Być może ta para "wchodzi" od dołu po zbiorniku lub po przewodach - świadczyło by to o niewłaściwym uszczelnieniu wejścia przewodów do elektronicznego multiwskaźnika. Tak jak piszesz - bez demontażu całego zespołu nic nie stwierdzę. Jednak trochę się boję - mam złe doświadczenia - ile razy coś rozkręcę to później do złożenia muszę albo kombinować nowe śruby, albo luzować sąsiednie elementy, albo wręcz zmieniać system lub sposób mocowania (to materiał na oddzielny temat - jak będę miał więcej czasu to opiszę), żeby całość pozbawić naprężeń lub zrobić miejsce na np. wiązkę przewodów.
Żeby nie było, że marudzę - zrobiłem już (może dopiero) 6100 km i maszyna tylko raz raz mnie zawiodła (też nie do końca) - spadł wężyk paliwowy (chyba) powrotny z krućca gaźnika i w czasie jazdy uciekło mi ok 4 l. paliwa, ale silnik chodził i dojechałem pod dom. Ale to już inna historia .....
pozdrawiam - jacecek
Awatar użytkownika
jacecek
Klubowicz
 
Posty: 672
Rejestracja: 16 paź 2011, 00:27
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Motocykl: Honda CTX 700 D
Tel. kom.: 668842471
Płeć: mężczyzna
Wiek: 67

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: Michał_66 dodano: 12 maja 2013, 06:25

Jacek z rozebraniem tego nie ma problemu sam to już ściągałem kiedyś jak szukałem miejsca gdzie umieścić kontrolkę ładowania ale i tak w końcu zdecydowałem się ją umieścić w lampie :) tak że spokojnie możesz odkręcić te trzy śruby mocujące panel do baku
Michał_66
 

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: jacecek dodano: 12 maja 2013, 17:06

Dzięki Michał.
Jutro będę miał trochę czasu to spróbuję się do tego dobrać. A tak przy okazji - u Ciebie nigdy nie zdarzyło się takie zaparowanie szybki od środka ?
pozdrawiam - jacecek
Awatar użytkownika
jacecek
Klubowicz
 
Posty: 672
Rejestracja: 16 paź 2011, 00:27
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Motocykl: Honda CTX 700 D
Tel. kom.: 668842471
Płeć: mężczyzna
Wiek: 67

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: Michał_66 dodano: 12 maja 2013, 17:31

kiedyś się zdarzyło ale wtedy jechałem w wielkiej ulewie i na drugi dzień zaparowało potem jednak postał na słonku i zeszło i do tej pory nie mam takich objawów nawet na rozpoczęciu chociaż pierwszą noc stał pod chmurką a przecież lało bo potem wstawiłem go pod daszek
Michał_66
 

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: jacecek dodano: 12 maja 2013, 19:35

Michał_66 pisze:pierwszą noc stał pod chmurką a przecież lało bo potem wstawiłem go pod daszek

No właśnie, a mój był przykryty pokrowcem przez prawie cały czas zlotu i "od góry" nie dostał praktycznie żadnej kropeli wody, a szybka zaparowana.
I to mnie właśnie najbardzej zastanawia - gdyby zmókł to woda mogłaby iść przez szybkę , a tak to skąd się wzięła ?
pozdrawiam - jacecek
Awatar użytkownika
jacecek
Klubowicz
 
Posty: 672
Rejestracja: 16 paź 2011, 00:27
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Motocykl: Honda CTX 700 D
Tel. kom.: 668842471
Płeć: mężczyzna
Wiek: 67

Re: Zipp Roadstar model 2011

Postautor: Arcon dodano: 12 maja 2013, 19:39

Jacek, skoro wilgoć weszła do środka, to znaczy, że jest minimalna nieszczelność obudowy zegarów, i teraz ta wilgoć tam siedzi. Myślę podobnie jak Michał - zapewne wystarczy, żeby postał na słońcu i się dobrze wygrzał.
Arcon
Forumowicz
 
Posty: 1542
Rejestracja: 25 lis 2010, 17:36

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zipp Roadstar

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron