myślałem aby te poduszki umieścić pod ocieplacze neoprenowe na kolanach. Dzisiaj zamierzam kupić jeszcze ocieplacze wojskowe np.
http://www.armyworld.pl/product-pol-404 ... inal-.html Powoli zaczynam wyglądać jak ludzik Michelin

bielizna , bielizna termo, zwykłe spodnie, ocieplacz neoprenowy, spodnie motocyklowe, spodnie gore-tex i teraz dojdzie jeszcze ten ocieplacz wojskowy no i dopóki lodu, śniegu nie będzie, będę

no to zakupiłem Oxfordy Light i poniżej krótka recenzja
zostałem testerem Oxford Light dla skuterów i motocykli o małych pojemnościach

Zakupione na Alledrogo za cenę 124 zł. Kilka uwag: przełącznik jest do montażu w owiewce

a ja takowej nie posiadam

więc musiałem zamontować w pokrywie bocznej (ta która zakrywa akumulator) Wtedy okazało się że kable są za krótkie

i trzeba było dolutować trochę kabla. Kolejny zonk - zaślepki mają złą średnicę w stosunku do manetek tz. obie są identyczne, czyli jedna pasuje a druga nie

Trzeba będzie poszukać. Prawa dobrze pasuje, wchodzi cała na kierę, natomiast lewa trochę wystaje. W sumie można by ten kawałek wystający poza kierę obciąć ale wtedy manety będą miały różną długość i chyba niefajnie by to wyglądało. Pierwsza próba na sucho w garażu (czyli motocykl pracował na biegu jałowym). Trochę trwało zanim się zaczęły rozgrzewać. Poza tym miałem wrażenie (kuzyn również) że lewa grzeje słabiej od prawej

. Przy drugiej próbie jakby się już bardziej wyrównały. Natomiast nie rozgrzały się aby miały parzyć dłonie. W rękawicach prawie nie czułem tego ciepła. Może dopiero podczas jazdy i na wyższych obrotach zaczną konkretnie grzać

Mam taką nadzieję

informacji o manetach ciąg dalszy:
Manety dla systemów 12V (typowe napięcie robocze od 13,5 do 14,3 V)
Drenaż prądowy: średnio 3,0A na parę (42Wat)
wsteczny prąd drenu: zero przy pozycji OFF
Manetki spisują się jak na razie dobrze. Trochę trwa zanim ciepło przebije się przez grube, zimowe rękawice. Jechałem już w temperaturze 0 stopni i nie było dyskomfortu. Ciepło ku mojemu zaskoczeniu rozgrzewa całe dłonie, a nie tylko wewnętrzną część. Przestały mnie boleć palce (bo był już problem ze zgięciem co niektórych). Za to niestety, prawie każde uruchomienie odbywa się z kopa

. Włączam ssanie, kopka. Chwilę pochodzi, zamykam ssanie i gaśnie. Wtedy mogę już odpalić el.rozrusznikiem i w drogę. Aby lampy gorzej świeciły - nie zauważyłem.