Jak mogę uratować łańcuch?

[Karol]

Dziś przypadkowo zauważyłem zepsute ogniwo obok spinki. Pękła tulejka i wyrobiła się rolka, a całość cudem trzymała się kupy.
Ciekawy widok http://img689.imageshack.us/img689/5004/dsc00980rr.jpg

Jak mógłbym to naprawić bez wymiany napędu (lipa z kasą)
Kupię nową spinkę, bo ta sfatygowała się razem z ogniwem.
Jak odejmę 2 ogniwa, to łańcuch może być za krótki, a jak kupię nowe, to może być nierówno rozciągnięty, no i nie mam zakuwarki

[cruenzo]

niech cię ręka boska broni przed skracaniem łańcucha. to primo.
Jeśli chcesz bawić się w naprawianie tego który masz, to może ktoś będzie miał jakiś łańcuch to sobie 2 ogniwa przełożysz i dasz do zakucia. Jakiś czas powinno działać. choć pozostaje kwestia nierównomiernego rozciągnięcia. Może wcześniej pomierz suwmiarką jesli zdecydujesz się na takie rozwiązanie.

[Zbigniew]

Ratuje cię tylko rozkucie i wymiana zużytego ogniwa , chyba że masz tak duży zapas to możesz uszkodzone ogniwko usunąć . Oby po tej operacji ,,kieta ,, nie była za krótka .

[Michał_66]

no właśnie bo jest zasada że zawsze trzeba usuwać parzyście czyli dwa i może się okazać że jest za krótki musisz zobaczyć o ile możesz cofnąć koło czyli na ile już był wyciągnięty

[Karol]

Dzięki.
Wymienię chyba ten napęd, bo z takiego skracania nic dobrego jednak nie wyniknie. Naciągnę ze 3 razy i jeszcze mi strzeli.

Taki już żywot motocyklisty - na chleb nie będzie, ale napęd wymieni

[eNgine]

W tygodniu po 400 km jazdy w deszczu stało mi się coś bardzo podobnego. W moim przepadku przekułem sobie jedno ogniwo z innego łańcucha (też używanego) - operacja jest dziecinnie prosta trzeba tylko sobie dobrać odpowiednie wybijaki. Generalnie zrobiłem po naprawie 500 km i jak na razie wszystko ok. Jeśli twój łańcuch jest jeszcze w miare dobrym stanie to szkoda wyrzucać, polecam naprawić w podobny sposób i jeździć a nowy można kupić i wozić w zapasie na wszelki wypadek.

[Karol]

No tak, tylko skąd wziąć ogniwa z innego łańcucha, w dodatku jako jeden z nielicznych w KCM mam fabryczną kietę 530.
Spróbuję odciąć 2 ogniwa i jeśli będzie za krótko, to trza będzie kupić nowy.

Aż dziwne, że łańcuch 530 rozciąga się jak guma od majtek.


//lipa, o 1 ogniwko można by skrócić, ale 2 to ju za dużo

[eNgine]

U mnie jest 520 fabrycznie.

[Karol]

A więc walczę z napędem, bo łańcuch bez 2 ogniw jest za krótki.

Dziś zmierzyłem zębatkę i okazuje się, że mam zębatki 520 (6,5 mm), a łańcuch 530. Chyba skośnoocy w fabryce nie mieli już kiet 520.

Przy okazji ciekawi mnie, czy po stanie zębatki zdawczej można wyciągnąć jakieś wnioski? Z lewej strony jest czarna, a z prawej zeszlifowana, aż się świeci

[dito]

moja też tak wyglądała z jednej strony jakby zjechana, a z drugiej prawie nówka nie śmigana .