Chlapacz przedniego błotnika

[eNgine]

Może komuś się przyda ten pomysł, generalnie za sporą wadę jazdy w deszczu uznałem zbyt krótki przedni błotnik w naszych motocyklach. Efekt był taki, że przejeżdżając przez kałużę woda z pod przedniej opony rozbryzgiwała się na kolektorach, silniku i butach. Aby temu zaradzić postanowiłem zamontować chlapacz. Zakupiłem kawałek gumy zwanej gumą chlapacza do motocykla WSK, nawierciłem w niej 3 otwory 5mm - podobne otwory nawierciłem w dolnej części przedniego błotnika (oczywiście odpowiednio odmierzając miejsce otworów). Gumę przekręciłem na 3 śruby 5mm. Efekt możecie podziwiać na zdjęciach - niestety z uwagi na obecne upały nie miałem okazji jeszcze go dobrze przetestować, ale myślę że problem chlapania powinien mocno zminimalizować.

[Karol]

Bardzo dobre rozwiązanie i nawet fajnie wygląda
Też tak chciałem kiedyś zrobić, tylko szkoda mi trochę wiercić dziury w błotniku

[krysz]

Te śruby M5 to chyba też oryginalne od WSK
Ale faktycznie chlapacz osłoni silnik i nogi przed rozbryzgiem wody spod koła. Brawo Engine.

[mike_russ]

Dobry pomysł tylko uważaj - błotnik jest z chińskiego plastyku który jest dobry, ABS (w tłumaczeniu z Chińskiego: "Ale Bardzo Słaby" ). Zwróć uwagę, czy nie zacznie pękać przy otworach, albo w miejscach narażonych na większe naprężenia. Nie sposób go spawać, ale dobrze klei się poxiliną tylko trzeba benzyną ekstrakcyjną uprzednio umyć. Pękaniu zapobiega danie gumowej podkładki na styku śruby z plastykiem, tyle że to będzie widać - chyba żeby wstawić pod łebki śrub jakieś mały oringi lub inne uszczelki. Można też do środka błotnika wstawić kawałek blachy (np, z puszki po farbie albo litrowym piwie) docięty i dogięty na wymiar, z otworami i do błotnika go przykleić od środka 2-składnikowym klejem epoksydowym. Wtedy na pewno nie pęknie, jeśli blaszana wkładka będzie odpowiednio duża.

[selmen]

i w cruiserze i w jinlunie i w aprilli i nawet w GB streecie mam od tego sezonu chlapaki na przodzie. w apce i cruiserze na tyle też. nogi suchsze jak były, silnik nie zaje..ny błotem jak wcześniej. założyłem najtańsze od WSK, podkładki od nitów pod śruby jedna i druga strona. nic nie pęka a już po parę tysi nakręciłem na kazdym, wizualnie jak kto uważa. mnie się podoba.

[kamil_juri]

Albo twój chlapacz eNgine ktoś już podchwycił albo na alledrogo widziałem twojego motonga Dokładnie taki sam wynalazek był na sprzedaż - z całym motocyklem of course

[eNgine]

Hmm, może Lopez73, z tego co wiem też kiedyś sobie montował w Ravenie, a teraz jeździ Hyosungiem GV650Pro - więc może widziałeś jego ravena, albo już z kolejnych rąk do rąk przechodził Swojego nie mam zamiaru się pozbywać , dobrze mi służy.