Moj zippek jezdzi jak zloto. Czasem strzela przy zmianie biegow ale to mi sie nawet podoba.
Olej juz dawno zmienilem na pelen mineral /Orlen 15w40/ i skonczyly sie problemy ze zmiana biegow jak rowniez z buczeniem silnika/wyciem/.
Mam juz prawie 1000 km i zaczynam powoli krecic zippka odkrecajac manete do konca. Nawiasem zadziwila mnie jego moc.
Oczywiscie moj tez kupiony w speede skuter ciechanow. Partacze i klamcy. Do dalszych partactw przegladu zerowego trzeba doliczyc swiece - kazda inna.
I wlasnie umarl akumulator. Okazalo sie ze nie jest wlasciwy do tego modelu. Jak sie nie miescil to wypieli na zewnatrz obydowy stycznik od rozrusznika a uchwyty rozgiete, brak gumy trzymajacej aku na miejscu. W mysl zasady nic na sile wszystko mlotkiem. NIE KUPUJCIE Z CIECHANOWA = KLOPOTY. To co zaoszczedziłem wydalem juz ok 2,5 raza tyle, nie wspomne o nerwach i ciaglym bieganiu do serwisu.
Jest wiec swiatelko w tunelu
Mysle ze juz w tym tygodniu rusze pozostawiajac za sobą tylko jeden slad