Kruczek dla poczatkujących... - Kamil i jego Raven

[krzysiek066]

http://www.sakwy.pl/pl/sakwy/19-s28-abc.html S28C nie są za duże ale martwiłem się o miejsce na nogi plecaczka, po zamontowaniu okazuje sie ze jest idealnie
Nie ma żadnego problemu z montazem, odkręcasz siedzenie związujesz obie sakwy rzemykiem, który jest w komplecie i tyle. Trzeba tylko zastosowac odpowiednie wiązanie bo mnie początkowo nie chciało siedzenie pasowac, było za grubo, ale zawiazałem inaczej i jest dobrze Być może istnieje jakieś fachowe wiązanie i wtedy w ogóle nie ma problemu ale ja tego sposobu nie znam
Słyszałem że można sie z kolesiem dogadać na indywidualne potrzeby tzn jakis zamek czy inny wymiar
viewtopic.php?f=10&t=4494&start=10 ....tu znajdziesz też fotki mojego ravena już po montażu
Pzdr

[kamil_juri]

wydaje się, że jest mało miejsca na stopy dla pasażera ale może się mylę.

To nie na śruby montowałeś? myślałem, że do boczków do tych śrub jakoś... (laik ze mnie :-()

[krzysiek066]

Miejsca na nogi jest naprawdę wystarczajaco ale mowie te sakwy sa naprawde male ...11l... jesli planujesz do tego kuferek to wydaje mi sie ze bedzie ok Ja jestem bardzo zadowolony , jest wygodnie i wizualnie tez fajnie, a jesli chodzi o mocowanie to wszedzie widzialem ze pod siedzeniem sie zaklada byc moze ze mozna inaczej ..nie wiem
Pzdr

[eNgine]

Ja również mam zamontowane pod siedzeniem pasażera, przy czym trochę większe - 15 czy nawet 20 l i również nie ma problemu z nogami pasażera - po prostu traci się możliwość układania nóg w różnych pozycjach ale miejsca jest wystarczająco.

[kamil_juri]

Na święta odwiedziłem kruczka pięknie pali aż miło po słuchać. Pali na dotyk aku dobrze trzyma. Na razie jeszcze za dużych mrozów nie było więc na wiosne dopiero się okaże jak przebiegnie zimowe przepalanie.

Co do sakiewek to chce żonę namówić żeby mi coś niepowtarzalnego uszyła co za frajda by była. Tym bardziej że jej maszyne do szycia na święta kupilem

[selmen]

jak widać z częściami do rzędowych 250 nie ma obecnie problemu:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... s-13582961

[mike_russ]

Tak, części są, tylko trzeba uważać, bo zdarza się że dostaniesz nie to co potrzeba i nie to co było na zdjęciu. Miałem takie przeboje z linką do sprzęgła - kupiłem do Ravena. a przysłali do Roadstara gdzie jest inne mocowanie na silniku. Jeżeli jest napisane: "sprzęgło Jinlun Raven", "uszczelka Junlun Raven" to ja się pytam, do jakiego to jest motocykla, do Zippa Ravena czy Rometa r-250 i dostawca głupieje, bo dla niego i to i to ta sama chińszczyzna, a dla mnie to jest ważne, bo Zipp Raven ma silnik Lifana, i nie wszystko wbrew pozorom pasuje z Jinluna montowanego przez Romet. Ram jest ta sama, bak i koła, ale silnikowo jednak minimalnie się różnią - a w silniku "prawie" naprawdę robi wielką różnicę... Z tego co widzę, wiecej jest jednak części Romet-Jinlun niż Zipp-Lifan...

[kamil_juri]

Witajcie po dłuższej przerwie. Obecnie jestem na etapie planowania przygotowania motocykla. Ogólnie myślę o smarowaniu... łańcuch to już level który osiagnalem należę do grona osób które czytaja instrukcje ale w ravenie to jedynie o smarowaniu łańcucha napisali. No ale smarowac trzeba więcej elementow...? Myslalem o lozyskach kół... smar molibdenowy czy może zwykły grafitowy? Oraz o linkach - kiedyś coś słyszaem o strzykawce i smarowaniu - chyba - olejem przekładniowym...?


Było by miło jakby ktoś doswiadczony się odezwał i poradzil o czym jeszcze należy pamiętać. Z góry dzięki.

[beniamin82]

Jeśli chodzi o linki to olej przekładniowy zmieszany z benzyną stosuje i podaje powolutku strzykawką. U mnie sprawdza się dobrze. Nie wiem czy w nowym motocyklu należy rozbierać koła i smarować łożyska, wydaje mi się to niepotrzebne.

[mike_russ]

Łożyska w kołach z tego co zdążyłem zauważyć są typu zamkniętego, co oznacza, że zapas smaru mają zadany fabrycznie. Tego typu łożysk się nie smaruje tylko wymienia - bo jeśli padnie uszczelniacz i wejdzie woda, to znaczy, że łożysko jest już zużyte i pojawiają się na nim luzy. Warto także wymienić przy okazji tylnego koła łożysko w zabieraku. Natomiast trzeba zaglądać co 2-3 lata do główki ramy - tam są łożyska otwarte regulowane (jak w rowerze) - i o te trzeba dbać okresowo myjąc je, smarując i regulując, sprawdza się też przy tej okazji stan bieżni i kulek na zużycie i wżery/korozję.

Linki jak najbardziej - Beniamin dobrze mówi