Raven - pęknięty element ramy?

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: Sułek dodano: 11 lis 2013, 21:37

selmen pisze:bez przesady, części wcale nie trzeba kupować w Zippie, jest http://www.naprawskuter.pl jest i motojagoda i części jest tam sporo, akurat o to nie musimy się już martwić....

Zgadza się!Przywieźli mi od tej Jagódki linkę do sprzęgła,kupiłem na zapas bo coś mi kości mówią że to są resztki części na wyprzedaży - obym się mylił,ale to jest firma handlowa a nie serwis i chyba części kupują w serwisie?Nie wiem jak to wygląda,czy taki sklep musi samodzielnie zamawiać w Chinach te części?Generalnie powiem wam że te firmy jak Zip,Lifan itp nastawione są na 50ki ,motorowerki i skuterki a jak słyszą o 250-kach to gały wywalają(Lifan)sam dzwoniłem wiosną bo chciałem zamówić 150kę z pełnym osprzętem(nie chopper ale clasic)to powiedzieli że "owszem w katalogu jest ale oni nie będą go mieć i Czesi i Niemcy też bo sprawdzili a szefowi dopiero pracownicy podpowiadają żeby wziął parę 250ek tych V-B ale pomyśli bo nie schodzą i wolą skuterki" Przynajmniej szczerzy no i musiałem poszukać czegoś innego co w miarę mało pali i 100km/h pojedzie w razie potrzeby.Ten link naprawskuter to jakiś sklep z programami komputerowymi mi się otwiera a ja noga komputerowa i zaraz mi się wkurw włącza jak ktoś coś podkłada w miejsce kogoś innego,jakieś adobe chcą mi wcisnąć - firma cStore oprogramowanie sklepu internetowego,nic do motorków :)
Sułek
Forumowicz
 
Posty: 189
Rejestracja: 19 sie 2013, 14:38
Lokalizacja: Świnoujście
Motocykl: Zip Roadstar 250, Versys X-300
Tel. kom.: 792852999
Płeć: mężczyzna
Wiek: 65

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: mike_russ dodano: 11 lis 2013, 21:39

z naprawskuter.pl (aukcja allegro) miałem przygodę z linką sprzęgła. Kupiłem do Ravena, a przysłali do Roadstara (nie pasującą). Indagowani telefonicznie, grzecznie stwierdzili że taką dostali z... Przasnysza (centrali Zippa). Oczywiście przyjęli reklamacje i zwrócili pieniądze, ale jak widać wszystko koniec końców ląduje gdzie trzeba... Linkę ostatecznie kupiłem w serwisie Rometa w Poznaniu...
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: selmen dodano: 11 lis 2013, 21:52

faktycznie jakas chujnia się pokazuje. Masz tutaj ich sklep na allegro: http://allegro.pl/sklep/13582961_naprawskuter
a tu części do rzędowych dwucylindrówek 250cc: http://allegro.pl/shop.php/Show?string= ... s-13582961
do v-ek chujnia jest...
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: tenegel dodano: 11 lis 2013, 22:32

Mam nadzieję, że z dostępnością części wcale nie będzie aż tak źle. Mimo wszystko tych motorów jest dużo, poza tym podobne są motory innych marek więc sporo rzeczy powinno pasować, a poza tym jak niedawno byłem w Grodnie to widziałem w ciągu dwóch dni trzy raveny więc może tam z dostępnością części nie powinno być kłopotów, a przynajmniej z Białegostoku na Białoruś niedaleko :)

Inna sprawa, że ja (diabelnie poczatkujący motocyklista) muszę nieco zmienić swoje podejście do sprzętu jeżdżącego, bo ja jestem przyzwyczajony do tego, że w samochodzie wsiadam, odpalam i jadę, raz do roku (średnio co 50 tyś km) wjeżdżam na warsztat na większy przegląd, w międzyczasie rozrząd, oliwa, filtry i nic więcej się nie dzieje a w motorze (przez niecały miesiąc jazdy w sezonie zrobiłem 2 tyś km) non stop jakieś pierdoły (ok, smarowanie łańcucha, ale to linka od sprzęgła, to synchro gaźników, to świece, to napęd) - przy moich przebiegach i sposobie jazdy to ja będę musiał co 2-3 tygodnie zmieniać olej. A jak ten motor ma przeżyć 30 tyś km (jak pisze kamil o swoich nadziejach) to mi musiałby wystarczyć na 2-3 lata... Mam nadzieję, że tak źle nie będzie...

Ps. Po jakim czasie u Was zaczęły wychodzić takie drobnostki jak np. konieczność regulacji gaźnika, luzy zaworowe, ile czasu udało się wam pojeździć zanim pękła linka sprzęgła? Nie mówie już o tym, że wierzę, że za 2-3 lata nie będę musiał myśleć o zmianie cylindrów, tłoków, pierścieni... ;) Ja chyba jednak (przynajmniej w stosunku do zasobności portfela) za dużo jeżdżę :)
--
Marek

"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie"
Awatar użytkownika
tenegel
Forumowicz
 
Posty: 82
Rejestracja: 06 sie 2013, 10:18
Lokalizacja: Białystok
Motocykl: Komar, Raven i Honda CB 500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: Michał_66 dodano: 11 lis 2013, 22:52

to zależy jak kto jeździ i jak dba
rekordzista u nas w klubie Luca na JL 250 zrobił ponad 60 tysiaków bez większych napraw (i dalej jeździ :D )
ja np. zawory reguluje raz na sezon przed sezonem i wystarcza, gaźnik tak samo w ogóle wychodzę z założenia że jak chodzi wszystko ok to nie grzeb,
łańcuch i zębatki wytrzymały 27 tyś uszczelki pod korkami do regulacji zaworów 25 tyś, olej w lagach też wymieniałem raz bo był za miękki to go utwardziłem był zalany 10w dałem 15w , oponę tylną zmieniłem po sezonie przy stanie licznika prawie 18 tyś przedniej nie wymieniałem ale już jest jej koniec więc wytrzymała ponad 28 tyś, linka sprzęgła wytrzymała 26 tyś łożyska w tylnym kole też wytrzymały ok 25 tyś
Michał_66
 

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: tenegel dodano: 11 lis 2013, 23:02

Michał_66 pisze:łańcuch i zębatki wytrzymały 27 tyś uszczelki pod korkami do regulacji zaworów 25 tyś, olej w lagach też wymieniałem raz bo był za miękki to go utwardziłem był zalany 10w dałem 15w , oponę tylną zmieniłem po sezonie przy stanie licznika prawie 18 tyś przedniej nie wymieniałem ale już jest jej koniec więc wytrzymała ponad 28 tyś, linka sprzęgła wytrzymała 26 tyś łożyska w tylnym kole też wytrzymały ok 25 tyś


To mnie trochę pocieszyłeś :) Zwłaszcza, że jeżdżę hmm... normalnie... :) Znaczy - czasami lubię docisnąć, ale wiem, że to nie szlifierka i nie usiłuję ścigać się ze wszystkimi :)

Ja też nie lubię grzebania dla zasady, przynajmniej w aucie, jadę do doktora jak coś szwankuje, a jak nie - to jadę na stację paliw :)

Co prawda zaworki chyba trzeba podregulować, bo strzela trochę w wydech po zamknięciu przepustnicy, ale ja mam już w planie bezwzględnym olanie sobie ASO Zippa, część rzeczy sam ogarnę, od części mam znajomego w garażu obok więc liczę, ,ze najbliższy sezon jeszcze przejeżdżę bez większych kwiatków... :)
--
Marek

"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie"
Awatar użytkownika
tenegel
Forumowicz
 
Posty: 82
Rejestracja: 06 sie 2013, 10:18
Lokalizacja: Białystok
Motocykl: Komar, Raven i Honda CB 500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: cruenzo dodano: 11 lis 2013, 23:15

Tenegel...jak dobrze pogadasz, to w kwestii mechaniki Selmen tobie będzie w stanie pomóc :-)
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 48

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: kamil_juri dodano: 12 lis 2013, 16:48

E... to jak poczytałem to ten motocykl może znacznie więcej wytrzymać niż myślałem :) To się bardzo cieszę. U mnie to tylko zabawka więc przebiegi planuję na poziomie 4 tys rocznie maks ;) w tym wyszło prawie 2,2 tys km

do kręcenia km tam i spowrotem w kraju i za granicą jest unolot, który już wiekowy ale km kręci i mniej (kosztowo - 6 litrów gazu na 100km) pali niż moto.

Więc jeśli ludzie nimi robią 60 tys km to mi do emerytury wystarczy na luzie ;p
______________________________________________________________
ZIPP RAVEN 250 '12 r.
Przebieg: 4100 km
Obrazek
Awatar użytkownika
kamil_juri
Forumowicz
 
Posty: 252
Rejestracja: 15 lip 2013, 09:01
Motocykl: Zipp Raven 2012 r.
Płeć: mężczyzna
Wiek: 38

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: mike_russ dodano: 12 lis 2013, 19:02

Dużo też zależy od konkretnego egzemplarza. Zdarzają się sztuki które się sypią od stania w garażu, ale to są sztuki, i trzeba mieć trochę pecha żeby na takiego trafić. Dzikus po prawdzie też mnie dotąd felernie w trasie nie zawiódł, po prostu ma swoje lata (gumy zwietrzały w tulejach) i wymaga trochę wkładu, którego nie dali mu poprzedni właściciele. Poza tym jest eksploatowany w dość niszczących warunkach, nie ukrywajmy, jazda miejska "załatwi" każdy pojazd prędzej niż szosowa, a Raven nie jest motocyklem miejskim, tylko właśnie szosowym i miasto znosi gorzej od Rometa k-125 - szczególnie dotyczy to zawieszenia, napędu i skrzyni biegów.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: tenegel dodano: 12 lis 2013, 20:23

mike_russ pisze:Dużo też zależy od konkretnego egzemplarza.


Ehh... teraz to nie pocieszyłeś ;) Bo mój to chyba z deka pechowy się trafił ;) Ale na razie muszę powiedzieć, że nadal jakoś ciężko cztery litery nakłonić do siedzenia w aucie, bo ciągle się na motor wyrywam, a że do pracy niedaleko, to zmarznąć nie zdążę ;) Bo już na trasy, szczególnie w jeansach odrobinę za chłodno, ale na razie śniegu nie ma, mrozu nie ma, to śmigam :motor:
--
Marek

"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie"
Awatar użytkownika
tenegel
Forumowicz
 
Posty: 82
Rejestracja: 06 sie 2013, 10:18
Lokalizacja: Białystok
Motocykl: Komar, Raven i Honda CB 500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zipp Raven

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości