Alternator/Prądnica - sporo przydatnych informacji

Re: Alternator

Postautor: Karol dodano: 11 lut 2014, 00:10

mike_russ pisze:Co zasilania delikatnej elektroniki,np. nawigacji czy ładowarki telefonu podczas jazdy sugerowałbym użycie dodatkowego filtru w postaci diody i kondensatora elektrolitycznego:

Nie wiem, czy w przypadku nawigacji nie będzie problemu, gdyż sama dioda zeżre prawie 1V, do tego stojąc na światłach napięcie w układzie spada poniżej 12V i układ ładowania nawi może zwariować.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Karol
Forumowicz
 
Posty: 1076
Rejestracja: 02 lip 2010, 17:27
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Chituma CTM250-3 Fastran
Tel. kom.: 602356890
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 10691947
Wiek: 41

Re: Alternator

Postautor: bomakami dodano: 11 lut 2014, 08:39

Proszę sprawdzić jakie napięcie pracy ma akumulator w nawigacji.Moja ma 5,5V i pracuje bez problemów,tak samo z ładowaniem komórki i tableta.W lampie z tyłu włożyłem ledy ,oraz postojowe z przodu i w ten sposób mam około 10W mniejsze obciążenie prądnicy,a to jest 1A prądu więcej dla akumulatora.Lichtbary mam wyłączone na stałe ,bo nawet jak włożyłem żarówki 10W to miałem za mało prądu dla akumulatora.Dobrze że mam kopkę bo na pych to ciężko się odpala moto,a i można spalić prądnicę.Pozdrawiam.
bomakami
Forumowicz
 
Posty: 96
Rejestracja: 18 cze 2010, 12:04
Lokalizacja: ?winoujscie
Motocykl: kingway jl 150
Tel. kom.: 606382404
Płeć: mężczyzna
Wiek: 69

Re: Alternator

Postautor: NIKT dodano: 11 lut 2014, 09:27

Wracając troszkę do tematu wymiany przedniego światła :)
Gadałem z kolesiem co to jest "szpecem" diagnostą (tylko trzeba było być cierpliwym bo zbiera myśli z 5 minut a przekazuje je przez 10) i powiedział, że jeżeli przetwornica napięcia ma zapotrzebowanie prądu 35W i żarówka ma 35W to tego nie sumujemy, ponieważ przetwornica wytwarza ogromne napięcie którego nie byłbym w stanie dostarczyć samej żarówce przez co nas (mnie) interesuje tylko zapotrzebowanie przetwornicy (resztę robi ona wszystko za nas) gdyż, bo, ponieważ jest to system "idiotoodporny" (w skrócie) żeby nie podkusiło kogoś żeby do przetwornicy 35W wsadzać żarówkę 55W.
Jednym słowem potrzebuję tylko 35W na przetwornicę czyli dokładnie tyle samo co potrzebuje oryginalna żarówka (nie powiem ale bardzo mnie to ucieszyło).

Jeszcze raz :dzieki: chłopaki za pomoc, a swoją drogą strasznie dużo można było się dowiedzieć z tego postu i tutaj też idealnie widać "potęgę" forum gdy jest się laikiem :)
"Boso ale w ostrogach"
Awatar użytkownika
NIKT
Klubowicz
 
Posty: 1611
Rejestracja: 10 lut 2013, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Keeway Cruiser
Tel. kom.: 661557838
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35

Re: Alternator/Prądnica - sporo przydatnych informacji

Postautor: jacek.rc dodano: 11 lut 2014, 11:05

Jak piszesz o przetwornicy i żarówce ?? ,to rozumiem ,że myślisz o xenonach :?: .

Jeśli chodzi o zasilanie urządzeń peryferyjnych,to pracują one przeważnie w systemie buforowym,tzn że energie czerpią z wbudowanego akumulatorka,który jest doładowywany z zasilacza.Ewentualne,chwilowe skoki napięcia nie mają tu większego,nawet żadnego,znaczenia.
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2298
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

Re: Alternator

Postautor: jacuś dodano: 11 lut 2014, 12:35

bomakami pisze:Proszę sprawdzić jakie napięcie pracy ma akumulator w nawigacji.Moja ma 5,5V i pracuje bez problemów,tak samo z ładowaniem komórki i tableta.W lampie z tyłu włożyłem ledy ,oraz postojowe z przodu i w ten sposób mam około 10W mniejsze obciążenie prądnicy,a to jest 1A prądu więcej dla akumulatora.Lichtbary mam wyłączone na stałe ,bo nawet jak włożyłem żarówki 10W to miałem za mało prądu dla akumulatora.Dobrze że mam kopkę bo na pych to ciężko się odpala moto,a i można spalić prądnicę.Pozdrawiam.

a sprawdzałeś jak świecą ledy z tyłu jak świeci na nie słońce bo mojego stopu nie było widać choć przy domu w cieniu było ok po przejażdżce musiałem wymienić na normal za to do lichtbarów dałem ledy "białe"i świeca cały czas
Ostatnio zmieniony 11 lut 2014, 17:32 przez jacuś, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
jacuś
Forumowicz
 
Posty: 100
Rejestracja: 04 sty 2014, 21:16
Lokalizacja: świerklany/kolo rybnika
Motocykl: challenger200
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

Re: Alternator/Prądnica - sporo przydatnych informacji

Postautor: NIKT dodano: 11 lut 2014, 15:14

jacek.rc pisze: myślisz o xenonach :?:


Dokładnie. Wpadło mi kilka reflektorów w ręce i po wszystkim zostanie mi ok 4 soczewek do oddania bo wziąłem sobie tę z 2013r bixenon z LR.
"Boso ale w ostrogach"
Awatar użytkownika
NIKT
Klubowicz
 
Posty: 1611
Rejestracja: 10 lut 2013, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Keeway Cruiser
Tel. kom.: 661557838
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35

Re: Alternator/Prądnica - sporo przydatnych informacji

Postautor: bomakami dodano: 11 lut 2014, 20:02

Nie było problemów .Kontrolowała mnie policja niemiecka i polska.Na przeglądzie też.
bomakami
Forumowicz
 
Posty: 96
Rejestracja: 18 cze 2010, 12:04
Lokalizacja: ?winoujscie
Motocykl: kingway jl 150
Tel. kom.: 606382404
Płeć: mężczyzna
Wiek: 69

Re: Alternator/Prądnica - sporo przydatnych informacji

Postautor: mike_russ dodano: 11 lut 2014, 21:28

Kontrola, kontrolą, ale "STOP" musi być po prostu bardzo widoczny. Szubi miał ten problem z ledową "żarówką"- mimo włączających się dodatkowych diod nie był widoczny wyraźnie "STOP" - coś tam niby jaśniej świeciło, ale w słoneczny dzień było to mało widoczne. JA z tyłu zamontowałem tzw "listwę" led w osobnej oprawie http://autolampy.eu/lampa-dodatkowa-sto ... -2049.html
Jest bardzo widoczna. U mnie służy za dodatkowe światło bo zachowałem tradycyjną żarówkę, ale warto, tym bardziej, jeśli planujemy używać wyłącznie LED. Co 2 "stopy" to nie jeden, tym bardziej, że chodzi o bezpieczeństwo.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Re: Alternator/Prądnica - sporo przydatnych informacji

Postautor: cezar1t1 dodano: 12 lut 2014, 12:06

Niestety jeżeli chodzi o stop na led'ach to trzeba się nieco postarać ;-)
Standardowa żarówka LED jest słaba, nawet jak ma czerwone diody. Ja mam "wkładkę własną" prawie 60 ledów - zapewniam, że nawet ostre słońce nie przeszkadza w zauważeniu stopu. Dodatkowo mam drugą lampę (tylko stop) zamontowaną na oparciu pasażera (12 czerwonych flux'ów) . IMHO - coś tam mogło być montowane bo w plastiku jest zaślepka. Panowie na przeglądzie nie mieli obiekcji.
To samo dotyczy migaczy. Wkładanie białych żarówek led'owych mija się z celem -fizyka jest nieubłagana :-( a rozwiązania na kilku ledach pomarańczowych też są kiepsko widoczne przy słoneczku.
Niestety wady są dwie: 1. trzeba trochę się znać na elektronice (bo gotowce są takie sobie - więc trzeba zrobić własną "żarówkę") 2. koszt - dlatego tylko dla pasjonatów posiadających "wolne zasoby" ;-(
Pozdrawiam
Cezar
cezar1t1
Forumowicz
 
Posty: 17
Rejestracja: 12 lis 2012, 11:29
Lokalizacja: Kobyłka
Motocykl: Romet R150, Malibu 320
Tel. kom.: 601320438
Płeć: mężczyzna

Re: Alternator/Prądnica - sporo przydatnych informacji

Postautor: mike_russ dodano: 12 lut 2014, 18:23

Co do spraw przeglądowych, to na motocyklu może być zgodnie z przepisami zamontowane jedno dodatkowe światło stop homologowane umieszczone w osi pionowej motocykla. Standardowa samochodowa "listwa LED" spełnia te warunki, a Kierowcy są też nauczeni do "trzeciego światła" samochodowego. Osobny klosz ma też tę zaletę, że widać że to jest "stop" a nie jasno świecące pozycyjne. Zwalniamy troszkę z myślenia jadących za nami ;) ale z korzyścią dla refleksu. Poza tym włókno żarówki czasem się przepala, diody przepalają się rzadziej, a praktycznie nie ma możliwości żeby "zdechły" znienacka oba światła stopu na raz. W prawdzie najechanie na tył jest zwykle z winy najeżdżającego, ale dziękuję za taką przygodę.
Ledowy stop ma tę zaletę, że reaguje szybciej niż żarówka i nawet bardzo krótkie i delikatne naciśnięcie klamki daje ostrzegawczy błysk, jeśli tylko zewrą się styki czujnika/wyłącznika. Używam tego często w mieście jeśli mam "na ogonie" samochód, a z przodu zaczyna się dziać coś nieciekawego. Krótki błysk "budzi" kierowcę który zwykle wtedy przyhamowuje, zwiększa dystans - a błysk jest na tyle krótki żeby nie wywoływać ataku serca ;)
Tyle że to faktycznie musi być osobna lampa żeby była widoczna.
Co do kierunkowskazów to nie wiem, mam żarówkowe 10W i po prawdzie w słońcu są mało widoczne. K-125 miał kierunki 21W - te było lepiej widać.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Poprzednia

Wróć do Cruiser 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość