krysz pisze:Foxiu, nie do końca zgodzę się z Tobą. Wiem, że Ciebie "od spraw technicznych boli głowa", ale niektórzy lubią grzebać przy motorkach. I mają frajdę, gdy coś polepszą. A bezpieczna jazda nie znaczy jechać powoli czyli np. 45 km/h pięćdziesiątką. I jeżeli ktoś z tej 50-ki wyciśnie 70 km to ma cholerną satysfakcję. I nie oszukujmy się; kto w Polsce jeździ przepisowo?
Na mojej ulicy większość małych skuterków tak zasuwa, że poczciwa WSK-a wąchałaby dymek...
Ale gdyby taki "ulepszony" skuterek wjechał Ci w bok, bo się rozpędził do 70 czy 90, a hamulce nadal miał do 50, albo jechał nim koleś, który nie ma prawka, ale se ulepszył, to byś nie był w sosie. A poza tym, jak ktoś chce, niech przerabia, nikomu przecież nie zabronię. Uważam tylko, że takie porady na forum klubowym to zły pomysł.
I nie mówię, że wszyscy jeżdżą przepisowo, ani nawet, że ja jeżdżę zawsze przepisowo.