autor: MrocznyWilk dodano: 08 kwie 2014, 22:08
No i mam pierwszy problem z moim R 250. Chyba mnie czeka wizyta w serwisie. W trakcie jazdy na dowolnym biegu po całkowitym puszczeniu manetki gazu w silniku coś stuka. Po dodaniu nawet minimalnie gazu dźwięk znika do momentu aż manetka gazu wróci do pozycji początkowej. Ciężko opisać ten dźwięk - podobny jest do dźwięku zmiany biegów. Czy komuś coś takiego się zdarzyło? I raczej nie jest to strzelanie z rury. Trzaska się coś jak by było nie przykręcone. Ale nie jestem w stanie tego zlokalizować. Bo na postoju tego nie słychać tylko w trakcie jazdy. Dodam jeszcze że mój Romet ma przejechane dopiero kilkadziesiąt kilometrów. Nie wiem czy powinienem na nim jechać do serwisu czy lepiej załatwić jakąś przyczepę? Proszę pomóżcie nowemu w temacie motocykli.
Żeby jeździć trzeba mieć benzynę we krwi, ale i olej w głowie…