Poduszka wydechów

[Karol]

Lipa, niektórym od drgań wydechów pękają mocowania rur, a mi pękła rama...

http://www.mm.pl/~boskikarol/foty/DSC012092.jpg

Może ktoś podpowie, gdzie nabyć jakąś gumową poduszkę pod wydechy, żeby zamortyzować te drgania? To musi być coś na gwincie M8, z jednej strony wkręcane, z drugiej strony musi mieć otwór pod śrubę.
A może ktoś podrzuci jeszcze inny patent?

[DaJan]

Szacun...kuoiłem w sklepie z czesciami samochodowymi -guna i po obu stronach sróba 8...w romku szło na tym kominy powiesic...ale marne to było i sie rozłaziło...sróby marnie były w gumie zatopione... pozdro.

[jacek.rc]

Szkoda,że nie zrobiłeś większej fotki,bo z tego co widzę to raczej nie wina wydechów

[Karol]

Mówisz i masz:
www.mm.pl/~boskikarol/foty/DSC012102.jpg

[jacek.rc]

Początek i koniec pęknięcia w-g mnie sugeruje, że obciążenie idzie z góry , jakby rama rozchodziła się od obciążenia ,chyba rury nie są przyczyną ,sprawdź to jeszcze i do pospawania daj dobremu spawaczowi

[Karol]

To jest wspornik trzymający podnóżek pasażera i wydechy, ale ewentualnie być może pękło od stawiania moto na cenralce.
Jakieś dziwy z tą ramą są, bo jak kupiłem moto 4 lata temu, to miał urwane uszy od centralki, naprawiłem uszy i pękło wyżej. Szczęście w nieszczęściu, że to nie jest newralgiczne miejsce ramy.

[Luca]

To jest wspornik trzymający podnóżek pasażera i wydechy, ale ewentualnie być może pękło od stawiania moto na cenralce.

Raczej nie od centralki, tylko od drgań wydechów. Mi też pękło, tylko, że u góry, no ale ja trochę w górach przesadziłem i kilka razy przywaliłem rurami w skały. http://chomikuj.pl/Luca/St+Tropez+2013/ ... 142522.jpg
Pospawałem i wstawiłem od strony koła kawałek blaszki wzmacniającej i na razie jast ok.

[Karol]

U góry też ma zamiar pęknąć, bo już pojawiła się rysa na lakierze

http://www.mm.pl/~boskikarol/foty/DSC01212.JPG

Spawacz będzie w przyszłym tygodniu, a poduszkę niestety zamówię z alledrogo, bo nie znalazłem w Toruniu nigdzie
http://allegro.pl/poduszka-odbojnik-gum ... 00311.html

No to na kilka tygodni będzie trzeba przeprosić się z rowerem

[Michoł]

Luca u ciebie ewidentnie odprysł spaw. Chińczyk nie wtopił się w materiał tylko posmarkał z wierzchu. Jak to widzę co się dzieje, to chyba w sobotę swój moto pooglądam, bo mam też takie miejsca że chyba nogami to było spawane.

[Luca]

No to na kilka tygodni będzie trzeba przeprosić się z rowerem

Czemu aż na kilka tygodni? To jest roboty na jedno popołudnie, razem z czyszczeniem i podmalowaniem.