i juz po powrocie do domu. oczywiscie motorkiem... w pracy odlaczylem system automatycznej redulacji i musze przyznac ze motorek chodzi teraz pieknie. wolne obroty miarowe na jednym poziomie. troche podregulowalem dysza wolnych i teraz jest git. chodzi pieknie. a jesli chodzi o wizyty u mechanikow to jestem z tego wyleczony. nie jest to jakos specjalnie skomplikowana konstrukcja wiec polegam raczej na swoich umiejetnosciach i wskazowkach innych ale zadnych mechanikow...z szacunkiem do naprawde dobrych mechanikow. a na ta chwile motorek chodzi pieknie. rzeby tak wyregulowac silnik w moim starym jinlunie to moglem tylko pomarzyc... Jutro wymiana oleju...
acha nie moge sie oprzec i zdradzic ze w anglii ten motor jest dostepny za 800 funtow