Pomiar ciśnienia sprężania

[jurek1306]

Faktycznie się rozmowa posunęła w inny wątek, że tak powiem bardziej laboratoryjny

[Michał_66]

Chyba trochę odchodzimy od tematu.
W każdym razie zrobiłem pomiar stopnia "czegoś tam" poprzez wykręcenie świec i wkręcenie nanometru i wyszło mi przy gorącym silniku tak:
- przedni cylinder : 9 bar
- tylny cylinder : 8,8 bar

trochę mało ale paniki jeszcze nie ma, gdzieś czytałem ale teraz nie mogę znaleść że powinno być ok 11 bar ale dopuszczalna różnica od nominału to 20% więc jest w normie Benio ma tam różne serwisówki może gdzieś pisze ile powinno być to tylko moja opinia najlepiej dopytać jakiegoś mechaniora

[foxmolder]

Niektórzy fizycy spierają się, czy w ogóle istnieje czas (nie bez racji), więc spieranie się o pomiar stopnia sprężenia mieści się w normie.

[andrzej_sl]

Mocna słowa ze strony admina a w wikipedii napisali tak:

Stopień sprężania (dla silników tłokowych) - stosunek przestrzeni nad tłokiem w końcowej fazie ssania do przestrzeni nad tłokiem w końcowej fazie sprężania. Stopień sprężania obliczamy ze wzoru:
E = \frac{V_c}{V_k}
gdzie Vc to objętość nad tłokiem po suwie ssania, a Vk to objętość nad tłokiem po suwie sprężania.

Z tego wniosek, że jednak jest to mierzalne.

Mierzalne jako parametr geometryczny (konkretnie bryła geometryczna), ale nie jako parametr eksploatacyjny typu ciśnienie sprężania wyrażane np. w barach, a do tego przecież dążycie znaffcy (bez obrazy, ale internet daje nieograniczone możliwości wypowiedzi także "lajkonikom", którzy nie rozróżniają pojęć ). Nie chodzi o wywyższanie się w ramach posiadanej wiedzy, ale od dwudziestu lat pracy zawodowej w branży motoryzacyjnej mam do czynienia z myleniem pojęć typu stopień sprężania a ciśnienie sprężania, nawet przez mechaników.

Jeżeli ktokolwiek znajdzie w jakich jednostkach "mierzy się" stopień sprężania silnika spalinowego to chylę czoła i............idę na emeryturę,

[beniamin82]

Benio ma tam różne serwisówki może gdzieś pisze ile powinno być

Ano ma...
Kompresja wersji 2V49 bez wtrysku ma mieć 9,4, więc wynik rzędu 9 jest całkowicie w porządku.

[Michał_66]

Benio ma tam różne serwisówki może gdzieś pisze ile powinno być

Ano ma...
Kompresja wersji 2V49 bez wtrysku ma mieć 9,4, więc wynik rzędu 9 jest całkowicie w porządku.

no widzisz wiedziałem że będziesz miał a że tylny trochę słabszy to norma w V-ce chłodzonej powietrzem tylny gar zawsze więcej dostaje w dupe

[andrzej_sl]

Chyba trochę odchodzimy od tematu.
W każdym razie zrobiłem pomiar stopnia "czegoś tam" poprzez wykręcenie świec i wkręcenie nanometru i wyszło mi przy gorącym silniku tak:
- przedni cylinder : 9 bar
- tylny cylinder : 8,8 bar

No i ok. Wykonałeś najzwyklejszy pomiar ciśnienia sprężania w poszczególnych cylindrach (pospolicie zwany pomiarem kompresji). Różnica, która tu jest to żadna różnica . Pytanie, czy te wartości są właściwe dla silnika nominalnego. Poszukaj tego. Gdybyś wlał parę cm3 oleju silnikowego do każdego z cylindrów i ponownie zmierzył ciśnienie sprężania, to przy znaczącym wzroście wartości ciśnienia wskazywałoby to na zużycie gładzi cylindrowej i pierścieni tłokowych (ale chyba ty nie masz olbrzymiego przebiegu, żeby to miało miejsce). Jeżeli przyrostu nie byłoby, to wskazywałoby to na nieszczelności zaworów. Ale tylko w wypadku niewłaściwego ciśnienia sprężania w cylindrach, czyli znacząco poniżej wartości nominalnych. Po drugie - zuzyte gładzie cylindrów i pierścienie tłokowe to zwiększona "konsumpcja" oleju silnikowego. Jeżeli tego nie stwierdzasz, to nie idż tą drogą .

[andrzej_sl]

A. I proszę. Już pojawiły się wartości nominalne ciśnienia sprężania.
Czyli tutaj wszystko w porządku.

[andrzej_sl]

Piter. Czy ty w końcu masz już prawidłowo wyregulowane zawory?

[jurek1306]

Mocna słowa ze strony admina a w wikipedii napisali tak:

Stopień sprężania (dla silników tłokowych) - stosunek przestrzeni nad tłokiem w końcowej fazie ssania do przestrzeni nad tłokiem w końcowej fazie sprężania. Stopień sprężania obliczamy ze wzoru:
E = \frac{V_c}{V_k}
gdzie Vc to objętość nad tłokiem po suwie ssania, a Vk to objętość nad tłokiem po suwie sprężania.

Z tego wniosek, że jednak jest to mierzalne.

Mierzalne jako parametr geometryczny (konkretnie bryła geometryczna), ale nie jako parametr eksploatacyjny typu ciśnienie sprężania wyrażane np. w barach, a do tego przecież dążycie znaffcy (bez obrazy, ale internet daje nieograniczone możliwości wypowiedzi także "lajkonikom", którzy nie rozróżniają pojęć ). Nie chodzi o wywyższanie się w ramach posiadanej wiedzy, ale od dwudziestu lat pracy zawodowej w branży motoryzacyjnej mam do czynienia z myleniem pojęć typu stopień sprężania a ciśnienie sprężania, nawet przez mechaników.

Jeżeli ktokolwiek znajdzie w jakich jednostkach "mierzy się" stopień sprężania silnika spalinowego to chylę czoła i............idę na emeryturę,

Andrzej_sl pokaż mi proszę gdzie napisałem, że jest to mierzone w jakichkolwiek jednostkach ciśnienia czy innych. To co skopiowałem z Wikipedii pokazuje tylko, że jest to do zmierzenia (w ogóle). To, że ktoś czasem coś skopiuje z netu nie oznacza, że jest -jak to ty nazwałeś-lajkonikiem. Jeśli kogoś nie znasz to go nie oceniaj. A z ciśnieniami i objętościami mam do czynienia od ponad 25 lat więc wiem z czym się to je.
Sorry, że jeszcze pociągnąłem ten wątek ale musiałam odpisać