Mam pytanie do kol. KSLczarno-matowych

,ponieważ kiedyś nosiłem się z myślą o przemalowaniu moto na takowy.Jaka jest struktura lakieru na Waszych motorkach ,czy jest wyczuwalne ziarno ,czy jest gładki ,a może jeszcze przejechany specjalnym ,mat klarem

.pytam ,bo jak zasięgałem języka u lakiernika (aerografista motocyklowy),to trzeba podobno uważać czym się toto myje ,bo mat ma dawać efekt skurzonego (drogą )motocykla i zastosowanie np.złej pasty da efekt (może nawet nie do usunięcia)czegoś polanego nierówno olejem

.Tak ,że ostrożnie z chemią ,bo szkoda .Wstyd się przyznać ,ale miałem piękną matową Naxę i chciałem ją odświeżyć nakładając na nią pastę ,którą czyściłem lak na moto i...

, wyglądała jak by ktoś puścił na nią pawia

(już jest przemalowana).