Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Luca dodano: 11 mar 2015, 09:40

Dobrze jest mieć linkę gazu i linkę sprzęgła na zapasie. Jak się nie ma to lubi się urwać w najmniej odpowiednim miejscu a jak się wozi zapas to nie ma tego problemu.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5105
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Premier20 dodano: 11 mar 2015, 10:47

Serdeczne dzieki!

Z tego co widzę, to raczej wystarczy standardowy "zdrowo rozadkowy" zestaw. (podstawowe klucze, żarówki - zwłaszcza główna reflektora, bezpiecznik, wentyle, izolacja, kilka opasek)
@Waludi - dzieki za sugestię o naprawie dentek: o tym nie pomyślałem, choć z drugiej strony nie jestem pewien, czy byłbym w stanie naprawić oponę w Moto... (w znaczeniu zdjąć koło, - bo reszta już chyba jest mniejszym problemem)

Tak czy owak - dzieki wielkie....

Pozdrawiam.

Premier20
Awatar użytkownika
Premier20
Forumowicz
 
Posty: 3
Rejestracja: 21 wrz 2014, 21:31
Motocykl: Zipp RAVEN 250 ccm
Płeć: mężczyzna

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Mariuszz dodano: 22 mar 2015, 11:21

Okresowo trzeba kontrolować stan połączeń gwintowanych ale wszystkiego nie sposób przewidzieć.
Dlatego proponuję jeszcze zestaw zapasowych śrub i nakrętek :).
Ja przykładowo wczoraj zgubiłem śrubę M8 od lewego podestu.
Awatar użytkownika
Mariuszz
Klubowicz
 
Posty: 1210
Rejestracja: 25 lis 2013, 09:18
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Motocykl: Suzuki DL 650
Płeć: mężczyzna
Wiek: 60

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Maciu56 dodano: 22 mar 2015, 13:01

A tak w ogóle, to kto wozi motonga na przyczepie... :/
Awatar użytkownika
Maciu56
Sympatyk
 
Posty: 1308
Rejestracja: 19 lis 2013, 10:17
Lokalizacja: Warszawa (obecnie UK)
Motocykl: Była"Ziuta"...
Płeć: mężczyzna
Komunikator: Skype: maciu561
Wiek: 69

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Premier20 dodano: 26 mar 2015, 11:09

Jestem za słabym kierowcą motocykla, żeby podjąć sie trasy 1200 km w jedną stronę z "plecaczkiem". A że jest spore autko do dalekich podróży, i hak, to czemu nie wziąść kruczka na wycieczkę? Na miejscu w ciepleszych stronach od moich jeździ się na moto bardzo przyjemnie. Zaś pożyczanie jakiegoś jednośladu wyjdzie drożej niż paliwo za ciągnięcie przyczepy i opłaty na autostradach.....
Awatar użytkownika
Premier20
Forumowicz
 
Posty: 3
Rejestracja: 21 wrz 2014, 21:31
Motocykl: Zipp RAVEN 250 ccm
Płeć: mężczyzna

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Maciu56 dodano: 26 mar 2015, 12:08

Pewnie masz rację. Byłem zbyt subiektywny. Sorry. :oops: Jestem trochę "zakręcony" na temat jazdy. Odległości nigdy nie robiły mi różnicy a wręcz przeciwnie. Co do plecaczka to mój nie podziela tego entuzjazmu... :)
Awatar użytkownika
Maciu56
Sympatyk
 
Posty: 1308
Rejestracja: 19 lis 2013, 10:17
Lokalizacja: Warszawa (obecnie UK)
Motocykl: Była"Ziuta"...
Płeć: mężczyzna
Komunikator: Skype: maciu561
Wiek: 69

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Gitara dodano: 27 kwie 2015, 22:00

Witam, mnie zawiodła elektryka. W trasie silnik nie chciał zapalić po postoju, bo nie było zapłonu ani świateł. Po poruszaniu kierownicą pokazały się światełka i zapalił, ale podczas jazdy zgasły światła. Silnik pracował dalej, jednak nie było oświetlenia. Wreszcie po dwóch dniach doszedłem do kostek połączeń wewnątrz lampy reflektora. Po przeczyszczeniu i lekkim wygięciu języczków zakończeń przewodów w tych białych wtyczkach dla poprawienia styków usterka nie powróciła. W tym roku pojawiła się inna usterka elektryczna. Rozrusznik nie startował.
światła były, lampki świeciły, przekaźnik bendiksa tykał, ale rozrusznik nie działał. Raz czy dwa podczas wciśnięcia guzika rozruchu lampki zgasły na chwile. Po konsultacjach telefonicznych z mechanikiem serwisowym w Przasnyszu - wskazał na główny kabel uziemiający. Zapalałem na 2 biegu na pych. Zajechałem do Przasnysza na przegląd i faktycznie - ucho kabla uziemienia (zerowego) przepuszczało napięcie i mały prąd do świateł i do przekaźnika, ale prąd rozrusznika siadał. Po zarobieniu końcówki kabla (trudny dostęp kluczem nasadowym do śruby) i zalutowaniu zagniecionej na kablu rurki ucha, rozrusznik zaskoczył i działa do dziś. To są usterki, z którymi w trasie powinienem sam sobie poradzić. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Gitara
Forumowicz
 
Posty: 12
Rejestracja: 14 paź 2014, 21:43
Lokalizacja: Trójmiasto
Motocykl: ZippRaven250
Płeć: mężczyzna

Re: Co z drobnych części "siada" najczęściej...?

Postautor: Hawk1985 dodano: 28 kwie 2015, 07:17

Ja może nie tyle od części mechanicznej co praktycznej, zrobiłem póki co 1500km na moto więc dopiero zaczynam, ale widzę że będę musiał schować do sakwy choćby 100ml płynu do szyb i jakąś ściereczkę. Owady rozbryzgujące się na szybie psują widoczność.
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650
Awatar użytkownika
Hawk1985
Forumowicz
 
Posty: 1696
Rejestracja: 27 wrz 2014, 14:07
Lokalizacja: Jaworzno
Motocykl: DL650
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40

Poprzednia

Wróć do Zipp Raven

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości