Wracając do tematu docierania. Moja dużą pasja są również redukcyjne modele samolotów szczególnie tych z napędem spalinowym. Mam doczynienia z silnikami żarowymi i benzynowymi wykonanymi w różnych technologiach. Dotarłem Około 30 silników spalinowych. Po takiej liczbie dotartych silników potrafię już docenić prawidłowe docieranie silnika. Ze względu na fakt że najlepiej dorać śmigło na hamowni wiec często miałem okazję porównywać te same silniki ale dotarte różnymi technikami. Osiągi potrafią się różnić nawet o 10%!!!
Najciekawiej było gdy zamontowałem do dwusilnikowego modelu dwie takie same jednostki napędowe. Jeden silnik był docierany prze zmnie kiedy nie potrafiłem jeszcze dobrze docierać silników. Po dotarciu silnik ten przeleżał trochę czasu ze swoim bratem którego odrazu nie docierałem. W końcu przyszła ich kolej na zamontowanie w modelu. Dotarłem drugi silnik. Niestety silników nie dało się razem używać gdyż ten drugi dotarty lepiej szybciej się wkręcał na obroty i miał większa moc. Nie udało się ich razem dobrze zsynchronizować musiałem kupić trzeci taki silnik i dotrzeć go tak samo jak ten co docierałem jak już umiałem docierać. Wtedy model pięknie poleciał.