Dzień 2
W nocy troszkę popadało ,ale rano się wypogodziło do tego stopnia ,że Jacor poszedł popływać w jeziorze

.

Jezioro ,nad którym mieliśmy obóz ,to jedno z tych jezior przy granicy czesko -ausriackiej ,chyba jakieś zbiorniki retencyjne ,bo jechaliśmy takimi groblami z jazami wodnymi .Po nie całej godzinie jazdy przez wioski z winnicami znależliśmy się na granicy i trzeba było kupić i przylepić winetki

Jako ,że przez Austrię mieliśmy tylko przejechać szału nie było ,po następnej godzinie tankowanie na stacji za Wiedniem

Później się nam troszkę poszczęściło ,bo GPS kazał zjechać z autobany w lewo i jechaliśmy prawie pustą drogą ,natomiast widoczki były coraz bardziej górskie .Niestety zaczęło też co jakiś czas kropić (tak ,że fotki tylko z parkingów i stacji

),ale mieliśmy za to szczęście doświadczyć takich zjawisk ,że wjeżdżaliśmy do tunelu w deszczu i po kilku kilometrach wyjeżdżaliśmy z niego w pełnym słońcu

.
Na następny postój(po umówionym czasie) zjechałem z głównej drogi do jakiejś wioski i pierwsze ,ale nie ostatnie zdziwienie postojowe

,tam nie ma gdzie stanąć ,wszystko ogrodzone zabudowane ,trzeba było jechać dalej i szukać jakiegoś CPN-u

bo zbliżał się czas obiadu ,potem kolejne tankowanie ,Waldkowy motor lubi to robić to co 200 km

Na tej stacji pani sprzedawczyni próbowała nam coś powiedzieć ,w różnych językach świata ,ale MY byliśmy odporni na jaj wołanie awanti ,awanti

,w końcu okazało się będą zamykać drogę ,którą mamy jechać ,bo kładli nowy asfalt i jak w końcu ruszyliśmy to taka wielka maszyna już lała smołę ,a samochody po drugiej stronie stały zatrzymane przez kierujących ruchem ( się zaczynało

).Później jeszcze tylko małe zakupy

Jedno co mi utkwiło w pamięci z tego dnia to" zapach "krów (różowej nie było ),ciągnący się całymi kilometrami ,u nas by to chyba nie przeszło

.
Przejechaliśmy wzdłuż jeziora klagefurdzkiego i dojechaliśmy na kemping (naturystyczny ),gdzie zaczęliśmy szlifować nasz niemiecki

,ale w końcu mogliśmy się rozbić ,uff ,pierwsze koty za płoty ,dajemy radę

Więcej zdjęć
https://goo.gl/photos/TZP6ZWFsVqhjSF5M9