...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Wycieczki krajowe i zagraniczne oraz relacje z ich przebiegu

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: Jack dodano: 22 paź 2015, 18:11

Super muzeum :D .
Nie wiedziałem że były latające skutery i skutery z bocznym wózkiem :sidecar: .
Romet Kadet 50 -> Romet Mińsk 125 -> Romet Soft 125 -> Romet R 250 -> Yamaha FJ 1200 A-> HONDA CBF 600 S
Awatar użytkownika
Jack
Klubowicz
 
Posty: 2324
Rejestracja: 15 cze 2012, 23:34
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Honda CBF 600 S
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacor dodano: 23 paź 2015, 00:08

Też bym wrócił do Włoch ale nie przed sezonem tylko po sezonie.Woda byłaby ciepła w morzach i jeziorach :D
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1985
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: Cf Moto 650
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: beniamin82 dodano: 23 paź 2015, 06:33

jacor pisze:Też bym wrócił do Włoch ale nie przed sezonem tylko po sezonie.Woda byłaby ciepła w morzach i jeziorach :D

Jacor, po sezonie to dzień za krótki. Po za tym nie będzie tak pachnieć.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Zarząd KCM
 
Posty: 6749
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: Luca dodano: 23 paź 2015, 08:32

Eee tam po sezonie też jest fajnie. Nie ma tych niemiłosiernych upałów i kempingi są tańsze.

Jack pisze:Nie wiedziałem że były latające skutery

Mam wątpliwości, czy to w ogóle latało, ale wrażenie robi.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5105
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacek.rc dodano: 23 paź 2015, 10:05

Wielkie dzięki ,za te kilka postów komentarzy ,bo już myślałem ,że ta moja grafomańsko-fotograficzna radosna twórczość jest niezauważona _bezradny :D .Co do muzeum ,to może nie każdy wynalazek wypalił ,ale próbowali ,coś robili ,u nas też ludzie robili trójkołowce do prac w polu i transportu ,ale nikt nie był zainteresowany produkcją . Natomiast Vespę ruscy kazali skopiować i wdrożyć do produkcji ,patenty mieli gdzieś ,ale nawet materiałów pożądnych nie zastosowali i była bardziej awaryjna :kicha: .
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2315
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: Maciu56 dodano: 23 paź 2015, 11:27

bez słów... :pliz: :oklasky:
Awatar użytkownika
Maciu56
Sympatyk
 
Posty: 1308
Rejestracja: 19 lis 2013, 10:17
Lokalizacja: Warszawa (obecnie UK)
Motocykl: Była"Ziuta"...
Płeć: mężczyzna
Komunikator: Skype: maciu561
Wiek: 69

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: wydech dodano: 23 paź 2015, 12:42

Pisz pisz Jacku i foty dawaj,
Awatar użytkownika
wydech
Klubowicz
 
Posty: 1225
Rejestracja: 14 lis 2012, 20:09
Lokalizacja: okolice Torunia
Motocykl: TS 350+GSF 600
Płeć: mężczyzna
Wiek: 52

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: DaJan dodano: 24 paź 2015, 09:34

Szacun....jacku-foty czad... :motor: -pozdro.
Największym przeciwnikiem marzeń jest portfel.
Awatar użytkownika
DaJan
Klubowicz
 
Posty: 1519
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:58
Lokalizacja: Krosno
Motocykl: Keeway Cruiser 250V-Romet R150
Tel. kom.: 511429521
Płeć: mężczyzna
Komunikator: 5789859
Wiek: 69

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacek.rc dodano: 24 paź 2015, 13:00

Dzień 7
W ten czwartkowy poranek ,nie mogłem się obudzić ,potem jakiś niemiec ;) pod prysznicem zatrzymał swoją dawkę wody (na żetony)i zwolnił kabinę ,gdy później ja tam wszedłem ,wrzuciłem sztona ,wcisnąłem guzik i _bezradny załapałem się na troszkę wody (akurat zdążyłem się namydlić ,a moją porcję wody zżarł automat :mur: ,są oczywiście darmowe prysznice ,ale z zimną wodą :kicha: .Nieźle się zaczyna ,jako ostatni spakowałem bety.
Obrazek
W planie na dziś jest dojazd do Torbole nad j.Garda.Po drodze mijaliśmy ,w niesamowitym ścisku ulicznym ,liczne w północnej Toskanii kamieniołomy z białym marmurem.
Obrazek
Po drodze zauważyłem coś jak komis jednośladów ,trzeba pozwiedzać ,u nas sprzęty się czyści a tam ;) ...stoją ,przymierzyłem się do jednego ,nawet wygodny ,nie wiem czy 2500 to dużo ??.
Obrazek
Toscana żegnała nas drogą biegnącą granią góry ,w dole było widać autostrady ,,które wyjeżdżały z góry ,żeby po chwili wjechać w inną _bezradny koszmar.
Obrazek
Droga miejscami była popękana ,ale nie przez szkody górnicze ,tylko naturalne ruchy górotworu .Był też salon HD ,a że w clubie rozmiar ma coraz wieksze znaczenie to pstryknąłem :D
Obrazek
Górki się skończyły i wjechaliśmy na płaską Emilię ;) Romanię ,no nic trzeba przejechać ,gorąco droga prosta nuda .
Obrazek
Jednak na przebudzenie zaczęły się wyłaniać górki i było ich z każdym kilometrem coraż więcej i większych.
Obrazek
W jednym z tuneli zaciekawiło mnie ,że nie usłyszałem w słuchawkach charakterystycznego dźwięku "brak sygnału GPS" ,a jeszcze bardziej się zdziwiłem :wielkieoczy: jak po około kilometrze jazdy słyszę w słuchawkach ..za ...metrów trzymaj się lewego pasa :wielkieoczy: :wielkieoczy: :wielkieoczy: i za chwilę rozjazd w tunelu _boisie to był mój pierwszy raz :swir: .Po wyjeździe z tunelu niespodzianek zobaczyłem jezioro .
Obrazek
O jeziorze Garda opowiedział ni kolega z pracy ,także o tym ,żeby jechać jego lewym brzegiem i oto jestem :D :D :D ,w sklepie zrobiłem zaopatrzenie ,jeszcze wtedy nie wiedziałem ,że butla z wodą przytroczona do boku kufra uratuje mi dupę.Z każdym kilometrem kopara bardziej mi opadała ,coś przepięknego .
Obrazek
Sielankę jazdy przerwał na chwilkę korek ,ale go minąłem.
Obrazek
Jadę ,jadę ,podziwiam ,pstrykam ,gdy nagle widzę ,że światła stopu w aucie jadącym przede mną ,świeca się zbyt długo _boisie ,jako że w prawej ręce trzymałem właśnie aparat hamuję nożnym i się zbliżam (super uczucie ,zawsze wtedy czas płynie baaardzo wolno ,a adrenalina aż kipi ),dociskam pedał hamulca ,wychodząc z założenia ,że lepiej wyglebić niż spowodować kolizję i... jebut pierdut i leżę :foch: .Wstyd jak szlag ,wszyscy patrzą ,na drodze plama ( butla z woda zadziałała jak waterbag :) ,wstaję ,kopię w skrzywiony gmol ,odpalam ,...silnik zaskoczył ,wsiadam i po może 15 sekundach znowu jadę .uff.Już tak mam MAG _bezradny ,dopiero po chwili czuję ,że ręka w nadgarstku boli i ciężko dodawać gaz ,o hamowaniu nie spomnem :/ ,a lewa noga też cuś nie teges ,ale widoki szybko przywracają dobry nastrój :D .
Obrazek
przeglądając zdjęcia ,to chyba właśnie po zrobieniu tego zdjęcia glebnąłem .
Czy jednak jadąc tak piękną drogą można się nie cieszyć (z tego,że się jedzie dalej też ;) ).Na szczęście do kempingu dotarłem już po kilkunastu minutach ,poszedłem do recepcji spytać o miejsce i okazało się, że jest jedno ostatnie ,więc je zarezerwowałem i czekając na resztę zwiedzam okolicę .Na hołka można liczyć chłopaki dojeżdżając najpierw skręcili w tę samą (złą) drogę co ja ,za 50m skręć w prawo ,a jak pierwszy zakręt jest 15m bliżej ,to skręcamy na nim :D .
Obrazek
Sfinalizowałem rezerwację i pan na drzwiach wywiesił
Obrazek
a chętnych na to miejsce było więcej,musieliśmy się dosyć mocno poprzytulać bo mieliśmy tylko jeden plac
Obrazek
Woda w jeziorze zimna ,dzięki temu mogłem ochłodzić obolałe członki
Obrazek
twardziele nie omieszkali zakosztować kąpieli (pełniejszej)
Obrazek
jak też zażyć odpoczynku
Obrazek
,w promieniach zachodzącego ,za szczyty gór słoneczka
Obrazek
Tak to dobiegał powoli końca dzień ,pełen wrażeń ,jezioro nocą wyglądało równie pięknie ,co w pełnym słońcu.
Obrazek
Reszta fotek https://goo.gl/photos/1UUz9HXFnKNDiYbt8
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2315
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: HANS dodano: 24 paź 2015, 14:54

normalnie patrze i zazdroszczę,naprawdę zajebista wyprawa!!!już myślę o swojej pierwszej dalekiej wyprawie...
Awatar użytkownika
HANS
Forumowicz
 
Posty: 209
Rejestracja: 25 sie 2015, 15:24
Motocykl: benyco dark star 125
Tel. kom.: 511188350
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

PoprzedniaNastępna

Wróć do Podróże

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość