którego chińczyka kupić?

Motocykle 125ccm, Lifan LF-250, Jinlun 250, Jinlun 150, Challenger 200, Zipp, Cruiser 250, inne...
moderatorzy: Luca, beniamin82

którego chińczyka kupić?

Postautor: onael dodano: 13 kwie 2009, 01:13

Widać po małej przerwie :)
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze. W ciągu najbliższego tygodnia mam zamiar kupić swoje pierwsze moto :) Co do wyboru marki i modelu zdanie zmieniam średnio co 10 minut, więc postanowiłem zapytać Was jako bardziej doświadczonych motocyklistów :)
Obecnie na allegro można kupić nowego Jinluna 150 za około 4900zł - mniej więcej w tej samej cenie można kupić 250 z przebiegiem 3 tys. km - jak myślicie co będzie lepsze? A może szukać używanego R 250? Za 5200zł widziałem nowego Challengera...Różnica w cenie jest malutka a wszystkie mi się bardzo podobają :D Albo Motobi Ogar lekko przechodzony w tej samej kasie. Mam duży dylemat a nie mam fizycznej możliwości zobaczenia i przymierzenia się do wszystkich.
I jeszcze pytanie: te wszystkie 250 są podobnej wielkości czy któryś jest większy? No i czy Jinlun 150 będzie się różnił od nich wielkością czy tylko pojemnością silnika? Mam 183 cm wzrostu, więc chciałbym kupić jak największy :))
onael
 

którego chińczyka kupić?

Postautor: scOti dodano: 13 kwie 2009, 01:26

Ja generalnie polecam R250 - ale to moze z zamiłowania, i własnych doświadczeń.
Wielkosciowo jest wiekszy do R150 i mocniejszy.

Uwazam ze nie ma sensu kupowania mniejszej pojemnosci (poza kwestia finansowa), bo i tak za jakiś czas odczujesz braki w mocy a 250cc jest do ogarniecia dla początkujących.

Przy wyborze kieruj się także serwisem w okolicy, dostępnościa częsci zamiennych..

polecam:
http://www.romet-r250.pl/romet-r250-zak ... ywany.html

oraz całą stronę http://www.romet-r250.pl/ może ona Ci przybliży choć troche motorek
scOti
 

którego chińczyka kupić?

Postautor: scOti dodano: 13 kwie 2009, 10:57

no racja, cruisery keeweya sa chyba najlepiej wyposarzone (kufry, dodatki, detale) i nowy model prezentuje sie b. ladnie
scOti
 

którego chińczyka kupić?

Postautor: dorplas dodano: 13 kwie 2009, 23:12

no i jeszcze to spalanie, rąbią nawet mocz :rotfl: oczywiście z oparami alkoholu
----------------------------------------------------------------------------------
Myśl Za Dużo! a stworzysz problem, którego wcześniej nie było!
Awatar użytkownika
dorplas
Zarząd KCM
 
Posty: 1540
Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:35
Lokalizacja: Chojnice GCH .....
Motocykl: NIGHTHAWK 750S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 827772
Wiek: 46

którego chińczyka kupić?

Postautor: przemono dodano: 14 kwie 2009, 22:31

scOti pisze:Ja generalnie polecam R250 - ale to moze z zamiłowania, i własnych doświadczeń.
Wielkosciowo jest wiekszy do R150 i mocniejszy.


scOti najpierw przymierz się , pomierz motorki a głupot nie pisz, 150 jest większa od 250 szerokością ,długością ,wysokością i rostawem osi , a moc przydaje sie tylko przy większych prędkościach
Awatar użytkownika
przemono
Sympatyk
 
Posty: 171
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25
Lokalizacja: Oborniki ko?o Poznania
Motocykl: ROMET R 150
Tel. kom.: 697010223

którego chińczyka kupić?

Postautor: scOti dodano: 14 kwie 2009, 23:01

150 wieksza od 250tki? moze jeszcze tez od v-ki ? sprawdze, moze masz racje

ale co do mocy, to mowisz ze tak samo przyspiesza ? z pasazerem tez sie tak samo jezdzi? ciekawe
scOti
 

którego chińczyka kupić?

Postautor: Luca dodano: 15 kwie 2009, 09:54

Za tą samą kasę to lepiej mało używaną 250 niż nową 150 a Romet 250 to to samo co Jinlun 250. Gabarytowo są największe no może Romet z silnikiem V robi wrażenie jeszcze ciut większego ale na używanego w dobrej cenie ciężko trafić bo jest ich mało.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5109
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

którego chińczyka kupić?

Postautor: Lupus dodano: 15 kwie 2009, 10:39

a ja powiem tam mam jelonka 150-5 od kingwaya mam 188cm i waze koło 90 kilo i na tym niby małym jelonku czuje się dobrze i głupio nie wyglądam poza tym koledzy laicy mówią "kawał motoru" :) więc z tą małością 150-tek bym nie przeszkadzał
Awatar użytkownika
Lupus
Klubowicz
 
Posty: 1313
Rejestracja: 27 sty 2009, 20:29
Lokalizacja: Dzierżoniów
Motocykl: Honda CBF 600S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: whatsup :D
Wiek: 45

którego chińczyka kupić?

Postautor: daro dodano: 16 kwie 2009, 17:11

No rzeczywiście ta mała V-ka ma całkiem niezły zryw spod świateł (oczywiście jak na tak małą pojemność). Jak dynamicznie ruszę, to samochody zostają w tyle. Czasem tylko jakaś szybka "bryka"przegoni mnie na starcie. Ostatnio prawie codziennie jeżdzę nim po Warszawie i aglomeracji i muszę uczciwie przyznać,że jak na miasto to idealne rozwiązanie. Dynamiczny,bardzo wygodny,łatwy w prowadzeniu,superekekonomiczny(3l/100 po mieście). A i na trasę na upartego może być,bo 80-100km/h na przelotach można śmiało śmigać. Niektórzy znajomi mają japońskie "lochy" o pojemności ~ 1500 ccm i na myśl o jezdzie po mieście tymi smokami ogarnia ich przerażenie,bo zawsze umordują i upocą się niemiłosiernie(a spalanie to jakaś masakra dla kieszeni,bo okolice 10l/100km.) Dlatego jak mają sprawę na mieście wybierają samochód a motongami "latają" tylko w trasy. Na duże miasta,albo aglomeracje to moim zdaniem tylko skuter albo mały motocykl.
Dlatego bardzo polecam wszelkie chińskie kopie Virago 250.Najlepiej te "bardziej markowe" :)) od Zippa,czy Keewaya. Może i te V-ki są droższe od rzędowych 250,ale moim zdaniem warto dołożyć. I wogóle warto mieć mały motocykl i nie przejmować się opiniami ludzi dla których < 500 ccm to motorynka,bo takie opinie zazwyczaj nie mają zbyt wiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem,tylko z manią wielkości,demostracją siły czy innymi kompleksami n.p. małego członka :))

Tls oh mai god już nie wybrzydzaj tyle,bo za marne 2,5 tysia,jakie dałeś za tego Romka,to mogłeś se co najwyżej średniej klasy rower kupić. I do tego wszystkiego ciągle piszesz o stracie wartości :D (piszę to żartobliwie).

A tak ogólnie,to chłopaki z Wawy i okolic trzeba się gdzieś przynajmniej z raz spotkać na naszych chińskich pędziwiatrach. Albo w jakimś niedrogim lokalu dla ubogich użytkowników chińskiej myśli technicznej;)
Awatar użytkownika
daro
Forumowicz
 
Posty: 472
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:45
Lokalizacja: Izabelin k/Wawy
Motocykl: prawie Yamaha Virago 250:)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

którego chińczyka kupić?

Postautor: jarb dodano: 16 kwie 2009, 21:44

Czytając wszystkich przedmówców stwierdzam, że masz jeszcze wiekszy mętlik :swir: jak przed zadaniem pytania.
Powiem Tak-ja zbierałem się z zakupem motoru jakieś 7 m-cy.
Przyznam, przymierzałem sie do różnych modeli (łącznie z Yaponskimi), dysponoując pewna kwota, która mogłem przeznaczyć na motor. Nie zależało mi na jakimś znaczku czy konkretnym modelu-chciałem wygodnie usiąść i pojechać.
Jeżeli mogę coś doradzać w oparciu o niewielki doświadczenie ale przede wszytkim o podpowiedzi bardziej doświadczonych :gadula: kup lepiej używana 250 zamiast nowej 150. Zawsze masz trochę więcej koni pod reką.
Ważne abyć to Ty czył sie dobrze na tym, na czym masz wypoczywać i cieszyć sie każdym kolejnym kilometrem.
Każdy wybór będzie dobry-ważne aby był przemyślany.
Życzę podjęcia właściej decyzji.
:motor:
Jeszcze jedno,,, ja mam Jinluna 250, wzrost 182 i przynam, że czyję się na niej jak rasowy :chopper2:
Jarek
Obyś tyle razy do domu wrócił, ile razy z niego wyjedziesz,,,
Awatar użytkownika
jarb
Sympatyk
 
Posty: 1394
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:11
Lokalizacja: Wejherowo
Motocykl: Aktualnie rower
Tel. kom.: 883764001
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Następna

Wróć do Wszystko na temat...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości