po porannym odpaleniu czekam kilka minut aż się trochę rozgrzeje, następnie wciskam sprzęgło wrzucam pierwszy bieg i słychać dość głośny stuk motor
od razu gaśnie

verdgar pisze:tamik78 pisze:Mnie na kursie uczyli żeby po dłuższym postoju przed odpaleniem rozkleić sprzęgło w następujący sposób:
- silnik zgaszony, wrzucamy 1-szy bieg,
- przy wciśniętym sprzęgle przetaczamy nieco motocykl żeby tarcze sprzęgłowe rozkleić,
- wrzucamy luz, odpalamy i teraz efekt "skoku" motocykla do przodu powinien zniknąć lub mocno się zredukować.
Oczywiście jeżeli luz linki jest nieprawidłowo ustawiony (zbyt duży) to cała ta zabawa nie pomoże.
Powodzenia.
U mnie też tak jest ale wyżej opisany sposób naprawdę się sprawdza.
verdgar pisze:Shipp pisze:O jakim stuku piszecie?? Chyba nie wiecie, jak Drag Star potrafi walnąc przy zapinaniu jedynki! I to jest u niego normalne. Jeśli tylko słychac charakterystyczny klik to tylko tarcze sprzęgłowe się rozlklejają, ale jeśli motocykl wykonuje skok i gaśnie, to już potrzebna regulacja linki albo samego sprzęgła.
To nie całkiem tak - taki skok dzieje się tylko na zimnym silniku i nie zdarza się żeby silnik gasł - ot po prostu lekkie szarpnięcie. Po rozgrzaniu silnika nic takiego nie występuję więc moim zdaniem regulacja linki nie jest konieczna. Zauważyłem nawet taki sam objaw w Hondzie CBF na której mam jazdy na prawko - i również występuje tylko "na zimno".
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości