Zimowy serwis motocykla

[slavko1]

Z racji chwilowej przerwy w eksploatacji motorka postanowiłem wymienić:
- zębatki ( z tyłu chciałem mniejszą niż jest oryginalnie)
- łańcuch
- simeringi w tylnym kole
- ustawianie zaworów + świece
Z braku czasu i możliwości motor oddałem "bishopowi" który pracuje w http://www.automobilservice.pl/. Moto oddałem wczoraj na wieczór tak więc czekam na efekty i chętnie się podzielę opinią co do wykonanej przez nich pracy, a na razie czekam

[daro]

"Bishop" jakiś czas temu reklamował swoje usługi na forach motocyklowych. Ciekawe jak sobie poradzi z simeringami, bo ja musiałem oddać całe koło do ślusarza aby mi je wydłubał. I bardzo ciekawa jest opcja mniejszej zębatki z tyłu. Jakoś nigdy o tym nie pomyślałem. Czy sprzęt okaże się szybszy? Napisz jeszcze jakie masz świece i na jakie wymienisz. I czy będzie jakaś różnica.
A ogólnie to pogoda już wybitnie nie sprzyja, dzień krótki i zima niedługo. Dlatego nie ma co żałować, że motorek nie jeżdżony. Trzeba cholera czekać z pół roku do wiosny

[slavko1]

Więc pan "Bishop" coś nie śpieszy się z serwisem mojego motorka, pomimo tego że jak zaprowadzałem moto to sam powiedział że teraz nie mają zbyt dużo pracy i jeżdżą po części do hurtowni.
Po kolei dziś dzwoniłem i : zębatki zamówione, łańcuch też, ale nie może znaleźć simeringów do tego moto ( pracując w serwisie i jeżdżąc po hurtowniach) no może przewrażliwiony jestem. Z kolei przy ustawianiu zaworów na drugim garze podczas odkręcania urwał się dekielek ale ma być naprawione za dodatkowe 20-30 zł (sam powiedział, w sumie nie musiał mówić).
Mam nadzieję że przy odbiorze będę bardziej zadowolony niż w chwili obecnej. Swoją drogą to jak go tam zaprowadzałem to na moto było zimno (wtorek 17.00) a jak go będę odbierał to nie wiem jak będzie.
Z ciekawostek w tym serwisie zimuje dwa chińczyki, jeden to Zipp Roadster a drugi to Zipp Raven - takie nawet ładniutkie chyba świeżynki czy co bo dość wychuchane takie stały

[oleńka]

Slavko, będzie jeszcze zimniej . Od przyszłej środy ma być do -9 stopni.

[slavko1]

-9 stopni, no to w takim wypadku za "chiny" go nie odbieram .Może na wiosnę się ociepli

[slavko1]

A więc wczoraj po południu odebrałem mojego "Magnusika" z serwisu i zanim napiszę co wymienili i za ile to powiem że jak wracałem to tak zmarzłem że pod domkiem to normalnie palce u rąk bolały mnie z zimna, ale co tam 9 grudnia - 25 km zaliczone.
Rzeczy wymienione i ceny tak dla rozeznania dla ewentualnych przyszłych oddających:
- koło zębate przednie 50 zł
- koło zębate tylne 120 zł
- łańcuch 220 zł o ring
- świece 60 zł
- łożysko zestaw 80 zł
- regulacja zaworów 60 zł
- simering 30 zł
- zaślepka od urwanego dekla 30 zł
- wym. uszcz. piasty tylnej 100 zł
Razem 750 zł
Te ceny to tak jakby z robocizną widać to po świecach, z kolei mi się wydaje że np. regulacja zaworów stosunkowo konkurencyjnie.
Z tyłu była założona (miała być) mniejsza zębatka - chyba jest bo jadąc po trasie (toruńska) wydawało mi się że ma delikatnie dłuższe biegi, piszę że wydawało mi się bo było cholernie zimno i mokro i skupiałem się żeby nie zaliczyć gleby.
Jak będę wymieniał olej to przy okazji przeliczę zęby na tylnej zębatce i już będę pewny czy ma mniejszą ilość zębów czy może jednak założona oryginalna.
Co do wykonanej pracy przez Bishopa: rozmawiało się z nim bardzo przyjemnie i rzeczowo chociaż - przy odbiorze nie było Bishopa tylko drugi pracownik i powiedział że to on wszystko wykonywał i on wydawał mi motocykl i np. jak go zapytałem czy zębatka z tyłu jest mniejsza to on "że nie wie"? Stare graty typu zębatki, łańcuch, świece oddał pan w pudełeczku i np. jak zerknąłem na świece to wyglądały na ostro zalane ale ten pan co wydawał mi moto w tej kwestii jak i innych był "milczący" i żeby coś dowiedzieć się o własnym moto trzeba ciągnąć za język.
Co do jakości wykonanej pracy to wszystko okaże się dopiero na wiosnę jak zacznę jeździć.

[oleńka]

To i tak dość tanio Cię wyniosło . Jak patrzyłam orientacyjnie na zestaw naprawczy ( wymiana łańcucha z zębatkami) do virago 250, cena za sam zestaw wynosił ponad 1100 zeta. Dobrze wiedzieć na przyszłość, że tam warto wymieniać .

[slavko1]

Dla ciebie Oleńka tym lepiej że tam już taki stoi jeden jak twój, co prawda zimuje, ale było coś tam w nim robione, naprawiali mój, a to przecież ten sam sprzęt także będą mieli już wprawę w naszych moto, a nie zajeżdżasz do warsztatu i zaczynasz tłumaczenie w stylu: no to jest kopia........

[daro]

Ale gościa rozliczyłeś Podejrzewam,że tu zagląda i stara się mieć dobrą opinię,więc nie odstawi żadnej fuszerki.
Fajnie się dowiedzieć ile kosztuje n.p. regulacja zaworów w fachowym punkcie Za napęd zapłaciłem chyba prawie tyle samo (już dokładnie nie pamiętam). Ogólnie ceny chyba dość przystępne i konkurencyjne.
Pani Oleńko te zębatki są znormalizowane i po tyle "chodzą". Tak samo łańcuchy. Więc jakim cudem oni chcą za napęd aż 1100 zł skoro rynkowe ceny dość dobrego zestawu nie przekraczają 400 zł? No chyba że to ceny autoryzowanego serwisu (oni mają swoje kosmiczne cenniki) łącznie z robocizną (która też jest kosmicznie droga). Znam na ten temat całe historie i widzę że chyba nic się nie zmieniło

A powrotu do domu w taką aurę nie zazdroszczę Ja to bym chyba się nie zdecydował...

[Bishop]

Witam Wszystkich

Dawno nie odzywalem sie na forum bo generalnie nie bylo takiej potrzeby.
Zawsze wszyscy moi Klienci byli i sa bardzo zadowoleni z jakosci oferowanych uslug.
Jednak musze sie ustosunkowac do wypowiedzi Kolegi SLAVKO1.

1. Jak Mozesz watpic ze po conajmniej trzech dniach uzgodnien telefonicznych, zostala w Twoim motocyklu zalozona "stara" zebatka. Miales 47Z a zostala zainstalowana 45Z.

2. Naprawa trwala stosunkowo dlugo poniewaz z czesciami nie jest wcale tak lekko. Nawet polecany przez Ciebie spec z Nowej Deby nie mial potrzebnych uszczelniaczy. Jest naprawde niewiele zakladow ktore chca sie zajac chinskimi motocyklami. Nikomu nie chce sie jezdzic, szukac, kombinowac czy to bedzie pasowalo czy jednka nie. Kazdy woli lekka wymiane czasci ogolno dostepnych. Ja podejmuje wyzwania.

3. Pracownik nie musi wiedziec wszystkiego o zleceniu. Ma je wykonac zgodnie z informacja ktora otrzyma odemnie. Wielokrotnie moja rola ogranicza sie wlasnie do dostarczenia czesci i wydania instrukcji Pawlowi ale rownie czesto musze niektore rzeczy skontrolowac lub wykonac samodzielnie.
Ponaddto wcale nie musiales go ciagnac za jezyk o to co zostalo zrobione, bo zostalo zrobione wszystko to co zleciles i co bylo wielokrotnie potwierdzane telefonicznie.
Jedynie moje niedopatrzenie...filtr paliwa zostal wymieniony przy wydawaniu pojazdu bo poprostu o tym zapomniale. Nie powiniennes miec wcale zadnych obiekcji poniewaz zostal on wymieniony GRATIS z racji mojego bledu.

4. Wygladowi swiec nie powinniennes sie dziwic gdyz byly to Twoje stare swiece.

5. Co do kosztow to nawet forumowicze napisali ze byly one niewielkie. Przykladowo lancuch oringowy IRIS 520 w byle sklepie by kosztowal okolo 297zl a Ty masz go tylko za 220zl. Lancuch o wytrzymalosci do 50KM a nie chinski. To samo tyczy sie zebatek. To nie chinski badziew ale "oryginalne" zamienniki dla VIRAGO 250. Wcale nie specjalnie latwo dostepne. I co do kosztow to pomysl gdzie ciecie lancucha, zakucie, montaz, regulacja...? Dodatkowo wiele razy przy rozmowach telefonicznych proponowalem Ci zmniejszenie kosztow bo kilku ze zleconych przez Ciebie wymian wcale bym nieproponowal.

6. Uszkodzony zostal nie dekiel ale zaslepka dostepu do miejsca regulacji zaworow. Poprostu zapiekla sie bo ktos wczaniej zbyt mocno ja dokrecil i niestety przy probie odkrecenia ulegla uszkodzeniu.

7. Dlaczego nie wspominasz o tym co pisalem wczesniej ze wilokrotnie proponowalismy Ci redukcje kosztow.
Dlaczego nie wspomnisz o tym ze Pawel wydajac Ci motocykl udzielil Ci jednak wielu rad i informacji a wedle jego relacji to raczej Ty byles od razu jakos "nastroszony".
Dlaczego nie wspomnisz ze po odbior motocyka wybierales sie prawie tydzien?

Czy Polacy to taki narod ktory widzi tylo na czarno?

Generalnie odbieram Twoja wypowiedz jako nie zbyt pochlebna co mnie bardzo jednak zdenerwowalo.
Mam nadzieje ze zmienisz Swoj wpis na bardziej przychylny bo jakos troszke mijasz sie z prawda.

Pozdrawiam Wszystkich i smarujcie lancuchy!

Robert Dytkowski
Kierownik Dzialu Skuterow
Auto Mobil Service
Warszawa

Ps. Kolego DAREKDOC. Nie jestem gosciem ale mam na imie Robert lub prosze pisac BISHOP.