Gasnacy R150

autor: **grzenio** dodano: 21 kwie 2010, 22:07

Świeca zalecana przez producenta to:
NGK D7EA

autor: **Franky_Furbo** dodano: 28 kwie 2011, 21:51

Podłączę się pod ten temat..
U mnie sprawa jest następująca
Włączam silnik w/g instrukcji silnik zimny, ssanie...
Po paru minutach opuszczam suwak ssania w dół i...silnik gaśnie ;/
Próbuję regulować suwakiem ssania czyli - nie opuszczam go na sam dół, bo wtedy od razu cisza. Podnoszą więc do końca białej kreski i chodzi w miarę równo...ale to też na jakiś czas, bo nagle albo zwiększa obroty albo gaśnie ;/
Zobaczyłem również po wyłączeniu silnika, że z jakiegoś wężyka (chyba jest podłączony do gaźnika) leci paliwo(!)

Od czego zacząć i..czy można skoro moto na gwarancji? 3km przebiegu

Help plissss....

autor: **Deamiens** dodano: 28 kwie 2011, 22:05

Ja miałem to szczęście że nie musiałem przejmować się gwarancją, ale w tym przypadku... Osobiście nic bym nie grzebał, bo serwis mógłby to uznać za podstawy do utraty gwarancji. A swoją drogą... Po nagrzaniu silnika na pewno wyłączasz ssanie? Bo może włączasz - zimny silnik na upartego odpali bez ssania - a przy "niewielkim" stażu pomyłki nie da się wykluczyć

.

autor: **skopi** dodano: 28 kwie 2011, 22:35

grzej do sprzedawcy i żadaj wymiany na sprawny-

autor: **Franky_Furbo** dodano: 28 kwie 2011, 22:43

Heh...owszem...miałem podczas tych paru godzin obcowania z Julianem parę wpadek ale ssanie to raczej mam opanowane

Owszem...jest opcja, że sprzedawca źle mnie poinstruował ale chyba aż taki by nie był zimny drań _boisie

W/g niego suwak w górę to ssanie włączone - wyłączone w dół. Zimny silnik nie odpali jak nie dam suwaka w górę.
W instrukcji nic nie mam....bo jest instrukcją do Wektora FD150-2 _bezradny

.

A..w jednym z wątków znalazłem poradę, by nowy silnik 'wygrać porządnie'
Spróbuję zostawić właczony motor na ok 30 min...zobaczymy.

Do sprzedawcy mam ok 200km........

autor: **skopi** dodano: 28 kwie 2011, 22:49

lepiej na luzie go nie zostawiaj właczonego to lepiej pojeździć nim te pół godziny- szkoda silnika

autor: **dorplas** dodano: 28 kwie 2011, 22:50

a kręciłeś regulacją od wolnych obrotów? podkręć mu więcej i zobacz jaka będzie reakcja

30 min na wolnych? :wielkieoczy:

chłodzony powietrzem to max 15min

autor: **Luca** dodano: 29 kwie 2011, 10:14

Franky_Furbo pisze:A..w jednym z wątków znalazłem poradę, by nowy silnik 'wygrać porządnie'
Spróbuję zostawić właczony motor na ok 30 min...zobaczymy.

Silnik się wygrzewa podczas jazdy, a nie na postoju. Na postoju to można go przegrzać.

autor: **Franky_Furbo** dodano: 29 kwie 2011, 17:52

Dziś jest jakby lepiej... nie gaśnie, utrzymuje obroty na stałym poziomie. Nie mogę jedynie opuszczać suwaka ssania na sam dół, bo gaśnie ale jak mam lekko do góry..jakieś 8-10mm od minimum, to chodzi.
Jak mi ktoś podpowie ile obr/min ma być na biegu jałowym, to będę wdzięczny

Z tym wygrzewaniem to też mi się wydało podejrzane, dlatego napisałem
Stresy mam jak z dzieckiem na ręku hehe...

autor: **Dobry** dodano: 29 kwie 2011, 22:16

Franky_Furbo pisze:Jak mi ktoś podpowie ile obr/min ma być na biegu jałowym, to będę wdzięczny

Tak jak przy samochodzie kolego w granicach 800-900 tylko pamiętaj na włączonych światłach żebyś nie miał sytuacji że podczas dłuższej jazdy po mieście wiadomo światła korki rozładuje Ci się aku
Z tego co opisujesz najbardziej prawdopodobną przyczyną są właśnie za małe obroty na biegu jałowym podkręć z pół obrotu i będzie git