Rozrusznik kręci, a silnik nic!

[Luca]

Wymienie świece, kable i fajki. Zastanawiam sie , czy nie podłączyć sewek od Jawy TS 350, czy to cos da?

Jak masz przestawione magneto względem wału, to wszelkie inne zabiegi są tylko stratą czasu i pieniędzy. Lepiej zareklamuj naprawę w warsztacie, bo odstawili fuszerkę.

[lukima]

Właśnie napisałem do nich maila... Pewnie skończy się tak że będę sam musiał sobie poradzić. I szczerze powiedziawszy nie uśmiecha mi sie tam dawać znów moto. Najwyżej postoi troche dłużej u mnie rozkręcony, ale sam to zrobię (oczywiście z Waszą pomocą ) i troche poznam swoją pszczólkę.
Dzięki

--- EDYTOWANY Dzisiaj, 21:50 ---

A więc.
Posprawdzałem kable, sprawdziłem czujnik od nózki (przy rozstawionej nie ma iskry), świece dają iskre...i dupa.
Kręci jak głupi ale nie dycha. Co jeszcze może być? Napisałem do serwisu w sprawie ustawienia zaplonu, to mi odpisali że tam się zapłonu nie ustawia i on nie ma prawa sie przestawić - sam już nie wiem.

--- EDYTOWANY Dzisiaj, 21:51 ---

Nawet wstrzyknięcie w cylindry benzynki nic nie dało - nawet nie kaszlnął.

[anwis25]

Jeżeli już tyle posprawdzałeś to pozostało tylko sprawdzić luz na zaworach i pierścienie na tłokach

[thomas]

Jeżeli masz taką możliwość sprawdz ciśnienie sprężania w silniku.Jest do tego specjalny cisnieniomierz ,po odkręceniu świecy przykłada sie go i kręcisz rozrusznikiem . W warsztatach samochodowych możesz popytać .W danych technicznych moto powinna być jaka to wartość.

[lukima]

Jak był w serwisie i go rozkręcali, to mówili że tłoki i pierścienie są w idealnym stanie.

[Luca]

A więc.
Posprawdzałem kable, sprawdziłem czujnik od nózki (przy rozstawionej nie ma iskry), świece dają iskre...i dupa.
Kręci jak głupi ale nie dycha. Co jeszcze może być? Napisałem do serwisu w sprawie ustawienia zaplonu, to mi odpisali że tam się zapłonu nie ustawia i on nie ma prawa sie przestawić - sam już nie wiem.

Ile razy muszę tłumaczyć? Miałeś odkręcone koło magnesowe i go po prostu dokręciłeś bez ustawiania względem wału to jak chcesz by iskra była w odpowiednim miejscu?
Na kole magnesowym jest wypustka, lub coś innego co współpracuje z czujnikiem wysyłającym sygnał do układu zapłonowego o zainicjowanie iskry.
Skoro masz żle skręcone koło magnesowe to czujnik wysyła sygnał nie w tym momencie co potrzeba, to jak chcesz by silnik zadziałał?
Iskra powinna być w okolicy Górnego Martwego Punktu tłoka a nie byle gdzie.
Już pisałem, że musisz zdjąć koło magnesowe i sprawdzić w jakim stanie jest stożek na wale i ustawić w odpowiednim położeniu by można było cokolwiek dalej działać.
Spiepszysz ten silnik do reszty jak będziesz grzebał wszędzie, a nie tam gdzie potrzeba.

.... to mi odpisali że tam się zapłonu nie ustawia i on nie ma prawa sie przestawić - sam już nie wiem.

Zapłonu się nie ustawia ale jak magneto straciło kontakt z wałem to niby jak się zapłon nie przestawi? Ten serwis nawet do kosiarek się nie nadaje.

[lukima]

Przepraszam Luca. Jak tylko pisze to co serwis mi przekazał. Teraz jak będę w domu to sprawdze jeszcze raz. Tylko bez ściągacza magneta nie zdejmę. I nie denerwuj się. Jak się spikniemy na jakimś zlociku to się

[k313]

LUCA ma rację,
tyle że zapłonu się nie ustawia, bo jest tylko jedna poprawna pozycja magneta. A ta pozycja jest ustalana przez klin który pewnie wypadł i magento zostało przykręcone w losowym ustawieniu.
Oczywiście można zweryfikować czy czas iskry pokrywa się z Górnym Martwym Punktem, ale znacznie szybciej będzie odkręcić magneto i zobaczyć oś jak radzi LUCA.

[Luca]

Ja się nie denerwuję, tylko nie chce mi się ciągle tego samego pisać
Jak nie chcesz dawać komuś do roboty to musisz ściągacz jakoś skombinować. Zastanawia mnie tylko co się stało z klinem o ile był.
Poza tym, jeśli magneto było luźne to pooglądaj, czy gdzieś się nie poobcierało. Mogło przywalić w czujnik w cewki lub nawet mogło ściąć wypustkę na magnecie i będą niezłe jaja.
Jak już będziesz rozkręcał to rób foty by łatwiej można było coś zaradzić.

[lukima]

Ok. będe pstrykał Dzięki.