11-12 CZERWIEC 2011 BORY TUCHOLSKIE

autor: **Romcia** dodano: 25 maja 2011, 13:40

uuuuuuuuuuuuuuu.............a ja już będe w pracy w Holandii

to miał być nasz ostatni wspólny weekend w Polsce a tu dooopa

autor: **Peliks** dodano: 25 maja 2011, 15:00

No i cały misterny plan w pizdu !!! A nie szło by się tam spotkać w starym terminie bez Wieśka ? Szczególnie pytam Dorplasa. Pozdrawiam. Peliks.

autor: **Dobry** dodano: 25 maja 2011, 16:03

Peliks pisze:A nie szło by się tam spotkać w starym terminie bez Wieśka ? Peliks.

Tak bez organizatora trochę lipa no chyba że Wiesław zarządzi inaczej

autor: **Peliks** dodano: 25 maja 2011, 16:58

żołnierz pisze:
Peliks pisze:A nie szło by się tam spotkać w starym terminie bez Wieśka ? Peliks.

Tak bez organizatora trochę lipa no chyba że Wiesław zarządzi inaczej

Zadałem to pytanie bo widzę,że nie tylko mi pasuje stary termin (Romcia). Zaklepałem sobie wolną sobotę i teraz tego nie zmienię. Pozdrawiam. Peliks.

autor: **dorplas** dodano: 25 maja 2011, 21:25

Peliks pisze:No i cały misterny plan w pizdu !!! A nie szło by się tam spotkać w starym terminie bez Wieśka ? Szczególnie pytam Dorplasa. Pozdrawiam. Peliks.

szczerze mówiąc także ustawiłem sie na ten termin, Wiesiek dostaniesz normalnie baty za to Obrazek

, myślę że możemy spotkać się tam w starym terminie jak najbardziej jestem za, podyskutuję jeszcze z Wieśkiem, przypominam tylko że to teren zupełnie bez jakichkolwiek mediów, no woda tylko płynie :))

i oczywiście namiot zabieracie ze sobą

autor: **Niebieski** dodano: 25 maja 2011, 22:44

dorplas pisze:... przypominam tylko że to teren zupełnie bez jakichkolwiek mediów, no woda tylko płynie

... a rabarbar chociaż tam rośnie, bo czym się podeprzeć :rotfl:

My też ustawieni już jesteśmy pod stary termin, ustawione soboty pracujące, Ania zmianę pierwszą w sobotę więc też mi nie po nosie zmieniać coś, ale może i mi jeszcze coś wypadnie i z wyjazdu dupa zbita, różnie to może być _boisie

autor: **Wiesław** dodano: 26 maja 2011, 07:20

Jestem po rozmowie ze Sławkiem i nie widzę problemu mogę życzyć udanej imprezy :rad:

autor: **dorplas** dodano: 26 maja 2011, 22:49

no własnie już po rozmowie

tak więc jak by co to atakować do mnie w razie pytań :cwaniak:

Niebieski pisze:... a rabarbar chociaż tam rośnie, bo czym się podeprzeć

rabarbar może nie, ale igły sosnowe są może Ci wystarczą!? chyba że wolisz hardcore to znajdziemy igły świerkowe Obrazek

autor: **Niebieski** dodano: 27 maja 2011, 00:02

Rozumiem, że Wiesława nikt w stanie nakłonić do zmiany swoich nie przewidzianych planów nie mógł, no szkoda, jednego dobrego zawodnika mniej niestety _bezradny

dorplas pisze:
Niebieski pisze:... a rabarbar chociaż tam rośnie, bo czym się podeprzeć
rabarbar może nie, ale igły sosnowe są może Ci wystarczą!? chyba że wolisz hardcore to znajdziemy igły świerkowe

Ty, a tego to nie praktykowałem, może pokażesz, nauczę się jeśli jest to takie dobre i zapodam dalej by Ciebie naśladowali :rotfl:

Niach niach hehe...

autor: **Peliks** dodano: 27 maja 2011, 10:58

No dobra, skoro mamy stary termin to może ustalimy jakiś plan działania ? Czyli dokładnie gdzie się spotykamy (dla tych co w tych okolicach nie byli) i o której ? No i może zrobimy listę uczestników ?
1-2. Peliks+Magda