Nowy Raven

Nowy Raven

Postautor: jadak dodano: 14 lip 2011, 12:39

lizaczek pisze:Witaj
To samo mówili mi kilka lat temu jak kupowałem nowy samochód, nie posłuchałem kupiłem i jestem zadowolony do dziś. Nie znam się na mechanice motocyklowej, to mój pierwszy motor, dopiero wczoraj skończyłem kurs jutro zapisuję się na egzamin, myślę że kupując nowy przynajmniej 2 letnia gwarancja da mi pewien spokój. A co do przepłacania no trudno nie ma nic za darmo gdyby wszyscy byli tak zapobiegawczy ta nie było by kolejnych używanych egzemplarzy bo nikt by nie kupował nowych, a koło tego mojego chodzę już miesiąc i to tak jak bym go już pokochał nic nie poradzę musi być mój musi być nowy.


- I ja wbrew większości napiszę - kup nowy:) Tylko sprawdź sprzedawcę. Ja kupiłem w ubiegłym sezonie Ravena z 2009 ze sporym upustem, przeglądy gwarancyjne kosztują mnie po 150PLN (po 300 i po 2000), w międzyczasie w ramach gwarancji miałem drobne regulacje, wymianę przerywacza kierunkowskazów, wymianę lusterek (obluzowane - pęd powietrza mi je składał;) ) ale nie mam powodu narzekać na żadne większe usterki:) A kumpel, który mniej więcej w tym samym czasie (chyba ze 2 tygodnie różnicy) kupił używaną (10l) Shadowkę dołożył do niej prawie tyle ile zapłacił;) Poza tym kwestia umiejętności:) Ja po prostu nie umiem naprawiać motocykla, podobnie jak u Ciebie to mój pierwszy, kupiony jeszcze przed egzaminem;), więc mam przynajmniej troszkę spokoju i pewność, że w razie czego - mam czas na naukę obsługi:) (wszystkich swoich zabawek uczę się w trakcie użytkowania, więc i tej też;) )
jadak
Forumowicz
 
Posty: 12
Rejestracja: 19 kwie 2011, 11:43
Motocykl: Zipp Raven 250; Barton Fighter
Płeć: mężczyzna

Nowy Raven

Postautor: mike_russ dodano: 14 lip 2011, 17:47

- I ja wbrew większości napiszę - kup nowy:) Tylko sprawdź sprzedawcę. (...) (wszystkich swoich zabawek uczę się w trakcie użytkowania, więc i tej też;) )


Jakby to rzec, jestem tego samego zdania. Po za tym na nowym sprzęcie zasadniczo uczysz się tego, jak motorek powinien działać. I łatwiej wtedy wysłyszeć, czy wyczuć jakąś usterkę na podstawie zmian zachowania motorka (typu: coś zaczęło dzwonić). Po za tym kupując pierwszy motocykl, na ogół nie mamy potrzebnego do samodzielnych napraw wyposażenia, w które to "obrasta się" z czasem. Ja na ten przykład mam dosyć przyzwoicie wyposażony warsztacik rowerowy, gdy przyszło do Lisa okazało się że nie mam czym głupiej śrubki dokręcić, bo w Lisie są potrzebne zupełnie inne wymiary kluczy (typu 12, 14, 17, 19mm) których w rowerach się nie stosuje. A tak kupiłem nową maszynkę i nie musiałem zaczynać od napraw, tylko stopniowo kupuję najpotrzebniejsze narzędzia i części zapasowe (np. linki do gazu, czy sprzęgła). Ostatnio szczypce Segera dokupiłem, bo tego typu mocowania w rowerach też nie występują i przekładni prędkościomierza nie mogłem ruszyć (celem smarowania).
Tak więc moim zadaniem na pierwszy moto lepiej kupić nawet troszkę słabszy, ale nowy.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Nowy Raven

Postautor: koty4 dodano: 07 sie 2011, 19:26

Wszystko można tłumaczyć na 2 sposoby.
Cały czas mówię, że chiński sprzęt jest idealny do nauki jazdy, do jazdy w mieście, niespiesznych wycieczek, itp. Liczy się przede wszystkim cena. Osobiście chciałem kupić nowego ravena, ale, że "nowy", był używany, a raczej nieużywany, to go kupiłem. Uffff. Ale zagmatwałem to zdanie :))
Reasumując 3 tys zł to nie był majątek.
Plusy ravena: niska cena, poręczność, małe spalanie, prostota budowy, można nauczyć się samemu dłubać w motongu, nauka jazdy i poczucie "tego czegoś", radocha z posiadania :chopper: , itp.
Minusy ravena: cena nowego egzemplarza(zaraz wyjaśnie), dostęp do części, średniej jakości kanapa, średnio dobry na długie trasy, itp.
Plusy japońskich sprzętów: moc, wygoda jazdy, dostęp do części, itp
Minusy: cena, cena, cena (wszystkiego), spalanie, itp.
Jasne przejechałem ravenem 11 tys i było ok, ale teraz na kawie w miesiąc przeleciałem prawie 4 tys. Cóż przy obecnej cenie paliwa to boli, ale na ravenie nie zdążyłbym tego objechać, bo mój plecaczek dostałby szału na tylnym siedzeniu.
Prosta sprawa - przepaliła mi sie tylna żarówka w kawie. Wszedłem do pierwszego lepszego sklepu. Standard - 3 zł.
W każdym razie trzeba się zdecydować: albo rybki, albo akwarium.
A za chwilę fanatycy rozerwą mnie na strzępy :)) :))
Awatar użytkownika
koty4
Klubowicz
 
Posty: 1124
Rejestracja: 07 gru 2009, 20:58
Lokalizacja: Littlehampton UK
Motocykl: Yamaha Majesty 400
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Nowy Raven

Postautor: daro dodano: 07 sie 2011, 20:29

Jak się kupuje motonga za 3 tysie to aż głupio mieć jakiekolwiek wymagania. Za taką kasiorkę to można mieć jedynie nowy chiński skuter...Koty tu nie ma żadnych fanatyków. Zresztą popatrz na stronę główną i ogólne motto.
Awatar użytkownika
daro
Forumowicz
 
Posty: 472
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:45
Lokalizacja: Izabelin k/Wawy
Motocykl: prawie Yamaha Virago 250:)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Nowy Raven

Postautor: koty4 dodano: 07 sie 2011, 20:50

No nie o to chodzi. Niektórzy zaraz by podnieśli raban. Ale ogólnie dobrze ująłeś sprawę.
Awatar użytkownika
koty4
Klubowicz
 
Posty: 1124
Rejestracja: 07 gru 2009, 20:58
Lokalizacja: Littlehampton UK
Motocykl: Yamaha Majesty 400
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Nowy Raven

Postautor: krysz dodano: 07 sie 2011, 21:01

Tak na marginesie, jeżeli w moim chińczyku kiedyś przepali się tylna żarówka, to też wejdę do pierwszego lepszego sklepu...
"Nieważne jaki masz motocykl, ważne gdzie nim byłeś"
http://chomikuj.pl/krysz2/Podr*c3*b3*c5 ... uiser*27em
Awatar użytkownika
krysz
Klubowicz
 
Posty: 1570
Rejestracja: 21 cze 2011, 21:52
Lokalizacja: Łosice
Motocykl: Keeway Cruiser
Tel. kom.: 602433923
Płeć: mężczyzna

Nowy Raven

Postautor: mrzysty dodano: 07 sie 2011, 23:27

byle nie monopolu :piwa:
Awatar użytkownika
mrzysty
Forumowicz
 
Posty: 255
Rejestracja: 16 lip 2009, 03:09
Lokalizacja: piast?w woj.mazowieckie
Motocykl: Biała Dama Z-175
Tel. kom.: 793303381
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Nowy Raven

Postautor: mike_russ dodano: 08 sie 2011, 18:23

Najlepsze jest to, że Lis tylną żarówkę też ma typową 21/5W . Nieco trudniej o przednią, ale to też do czasu ;) Ponoć prądnica H4 bez problemu uciągnie, kwestia odbłyśnika. Na razie fabryczna świeci, a mam jeszcze 2 w zapasie ;-)

byle nie monopolu :piwa:


No, to wtedy to już żarówek nie trzeba ;)
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Nowy Raven

Postautor: krysz dodano: 08 sie 2011, 20:37

mrzysty pisze:byle nie monopolu :piwa:

no właśnie Bartek, trochę czasu minęło od ostatniego :piwa:
"Nieważne jaki masz motocykl, ważne gdzie nim byłeś"
http://chomikuj.pl/krysz2/Podr*c3*b3*c5 ... uiser*27em
Awatar użytkownika
krysz
Klubowicz
 
Posty: 1570
Rejestracja: 21 cze 2011, 21:52
Lokalizacja: Łosice
Motocykl: Keeway Cruiser
Tel. kom.: 602433923
Płeć: mężczyzna

Poprzednia

Wróć do Zipp Raven

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość