Więc jako elektronik postanowiłem wyposażyć motorek w dźwięk, bo co to jest dla mnie?
Zacząłem robić zdjęcia od środka procesu, ale rozmontowanie na części to nie była żadna filozofia. Oto zestaw użytych części:

Licznik tkwi w plastikowej osłonce przykręcony 2 śrubami, linka prędkościomierza sprawiła największy problem, ale po jej odkręceniu manipulowanie całością było łatwe.
Jako, że licznik to zamknięta metalowa puszka to musiałem odrobinę zgadywać, na szczęście kable od poszczególnych urządzeń były podłączone osobno, znalazłem bez większych problemów 2 kabelki odpowiadające za migacze, naciąłem je i zmierzyłem napięcie, ale miałem problem z pomiarem napięcia, jako, że migacz migał na tyle często, że miernik nie nadążał z pomiarem, ale uznałem, że to raczej będzie 12v. Oto odizolowane przewody gotowe do pomiaru:

Rozebrany licznik:


Pojechałem do jedynego w mojej mieścinie sklepu z elektroniką, poprosiłem o brzęczyk 12V, był tylko jeden model i w dodatku duży, ale z braku wyjścia wziąłem go, to tylko 8zł, do odizolowanych kabli dolutowałem brzęczyk, obudowa plastykowa ma małą dziurkę iście stworzoną aby wyprowadzić krótkie kable brzęczyka.

Już miałem wszystko polutowane i zaizolowane zrobiłem ostateczny test działania, jak dotąd używałem tylko jednego kierunkowskazu to testów brzęczyka... jakie było moje zdziwienie gdy po włączeniu kierunkowskazu brzęczyk nie działał bo - zamieniał się z + i na odwrót przy drugim kierunku! pędem poleciałem do sklepu ale był zamknięty, na szczęście pamiętałem, że kiedyś kupowałem gotowy mostek prostowniczy na niskie napięcie, okazało się, że właśnie na 12v, i doszło do elektronicznego kanibalizmu.Wymontowany mostek z całej okazałości:

Oto jak wygląda brzęczyk bez mostka:

A to już z mostkiem:


Test działania:
http://www.youtube.com/watch?v=psuS1OaD-Wo
Po przykręceniu obudowy licznika wszystko wygląda jak nowe. Brzęczyk był odrobinę za głośny to wepchałem trochę szmaty do niego, aby mi nie latał o obudowie przykleiłem go na klej termiczny do plastyku, ładnie się trzyma i wszystko zgrabnie pasuje:


Ostateczny test z założoną obudową
http://www.youtube.com/watch?v=g9rm35B4kbU
Jeszcze nie robiłem testu w terenie, ale oceniam głośność na wystarczającą, mogą się ludzie trochę dziwnie patrzeć, gdy skręcam ale co tam, przynajmniej nie zapomnę już o kierunkowskazie, chyba, że ogłuchnę to wrzucę wibrę w manetkę kierownicy :3