Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Wycieczki krajowe i zagraniczne oraz relacje z ich przebiegu

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: selmen dodano: 06 lip 2012, 15:49

Jako, że trafił mi się miesięczny wyjazd do sanatorium w Połczynie-Zdroju postanowiłem ku rozpaczy bliskich udać się tam Zippem Nitro szanownej małżonki.
Obrazek
Okazja zdarzyła się jedyna i niepowtarzalna aby gruntownie przetestować ten motocykl w trasie, ponadto nigdy nie byłem w tej okolicy dłużej i miałem chęć odkryć jej walory turystyczne na moto. Większość znajomych z niedowierzaniem patrzyła na moje przygotowania do podróży z racji niedawno przebytej przeze mnie operacji kręgosłupa. Prawda jest jednak taka, że o ile w samochodzie czy pociągu jestem w stanie usiedzieć nie dłużej niż 2 godz, to na nakedzie typu Nitro gdzie mam tułów pochylony i część ciężaru na rękach okazało się, ze i 12 godz w siodle udało się bez większego problemu wytrzymać. Jedynym minusem jest ew. upadek w moim stanie...no cóż trza było jechać rozważnie i uważnie...
Trasa z Białegostoku do Połczyna nie zapowiadała się najprzyjemniej. Prognozy były deszczowe a i odległość dość duża :
http://goo.gl/maps/v9Sk
Przed 7 rano wyjazd, po wyjechaniu za Białystok miałem już w butach pełno wody...
Obrazek
jechałem prawie 12 godz w ciągłym deszczu, nie miałem kombinezonu p-deszcz więc była to najgorsza podróż w moim życiu. Przemokło mi wszystko-2 kurtki, spodnie, czułem jak woda płynie mi po ciele. Nawigacja mi wysiadła od wody, kilka razy zgubiłem drogę jadąc wg. mapy.
Obrazek
Gdy w końcu dotarłem na miejsce miałem 632 km na budziku. Zipp zniósł podróż bez żadnej zadyszki, przemierzał największe kałuże bezproblemowo, ze dwa razy załapałem uślizg tylnego koła na zakręcie (na szczęście udało się to opanować) ale to raczej wynik „niedostosowania prędkości do warunków jazdy”. Średnie spalanie z trzema pełnymi i ciężkimi od wody sakwami wyszło na tym dystansie 2,968 L/100 km. Plecy wytrzymały to nadzwyczaj dobrze. Mimo pokrowców na sakwy boczne przemokły mi wszystkie rzeczy jakie miałem w nich na zmianę, gdyż pokrowce zabezpieczają od zewnątrz, od wewn. woda z tylnego koła wlewa się swobodnie do środka niczym potok górski. O dziwo nie przemokły rzeczy w wałku na tylnym siedzeniu przykrytym workiem na śmieci :D
Korzystając z wolnych od zabiegów rehabilitacyjnych popołudni i niedziel oraz przewodnika „Polska na weekend” wyd. Pascal- jak dotąd wykonałem kilka trasek:
I Połczyn- Czaplinek-Połczyn- http://goo.gl/maps/zNh7
Razem ze zjazdem z tej trasy na jakieś boczne drogi, których nie potrafiłbym powtórzyć wyszło 70 km. Jak ktoś będzie w tej okolicy naprawdę polecam ten odcinek. Prowadzi mocno krętymi i pagórkowatymi drogami przez tzw. Dolinę 5 jezior oraz położone pomiędzy 2 jeziorami Stare Drawsko. Jazda tą trasą to naprawdę duża frajda.
Obrazek
Obrazek
II Połczyn- Drawsko Pomorskie-Świdwin-Połczyn- http://goo.gl/maps/k2W7
Razem z kręceniem się po Drawsku wyszło 110 km. Kręta, szybka trasa. W Świdwinie widziałem startujące tuż koło drogi wojskowe MIG-i chyba (jest tam lotnisko wojskowe). Tu Drawska katedra:
Obrazek
III Połczyn- Borne Sulinowo-Polne-Połczyn- http://goo.gl/maps/s3o0
Z odkrywaniem Bornych poligonów wyszło 122 km. Chyba najciekawsza z dotychczasowych. Może dlatego, że lubię klimat takich opuszczonych zapomnianych miejsc z historią. Wyobrażam sobie jak tu było, gdy w Bornem mieszkali żołnierze radzieccy wraz z rodzinami obsługujący tutejsze instalacje wojskowe. Jak widać na jednej z fotek, zachowały się nawet radzieckie nazwy ulic.
Obrazek
Pomimo zagospodarowania większości dawnych obiektów w samym mieście część z nich na jego skraju i poligonach straszy nadal niedostosowana do rzeczywistości....
Obrazek
Obrazek
widok dawnego kasyna oficerskiego oszałamia rozmachem budowli i rozmiarem obecnej dewastacji...nie wiem ale wydaje mnie się, że ktoś powinien się tym zająć zanim całkiem zamieni się w kupę gruzu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Śmiało mogłoby tu być jakie muzeum, bo na tych terenach wcześniej swoje koszary i poligony mieli Niemcy. Aż dreszcz mnie przechodzi jak myślę o tych wszystkich podziemnych tunelach, które są rzekomo wydrążone pod miastem i w lasach, można by zrobić niezłą kasę na udostępnieniu tego do zwiedzania... i te wojskowe klimaty co rusz...
Obrazek
Droga powrotna drogami n-tej kategorii niezapomniana z racji urokliwych, ukrytych w lesie jeziorek, znikomej szerokości, ilości zakrętów, wzniesień i wyjeżdżających niespodziewanie zza zakrętu samochodów
Obrazek
IV Połczyn-Koszalin-Mielno- Łazy- Koszalin- Połczyn- http://goo.gl/maps/1Xzm
Najprzyjemniejsza traska z dotychczasowych bo i zawody Supermoto były:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i plaża i promenada w Mielnie:
Obrazek
przejazd mierzeją do Łaz, a przede wszystkim w towarzystwie naszego Artura z KCM, który i zaprowadził na zawody SM i oprowadził po Mielnie i zorganizował trasę objazdową a na koniec zaserwował goloneczkę własnej produkcji, mniam:
Obrazek
Obrazek
Wyszło 181 km i oczywiście w drodze powrotnej wjechaliśmy w burzę, która nie zostawiła na nas suchej nitki. Polecam każdemu kto do tej pory nie oglądał supermoto przy najbliższej okazji obejrzeć takie zawody na żywo- jest i część terenowa, jest i wykładanie się na winklach...bajka. Jak to Artur powiedział od samego patrzenia czuł się połamany. Przejazd z Mielna do Łaz też polecam- z jednej strony duże jezioro, z drugiej morze...cudo. Może dla kogoś kto tu mieszka jest to zjawisko powszednie- dla mnie nie.
Cóż zostało jeszcze kilka trasek w planie do wykonania, budżet coraz szczuplejszy ale trzeba korzystać z okazji...pozostałe wypady też opiszę w tym temacie. Póki co Nitro sprawuje się znakomicie. Od wyjazdu z domu przejechane 1115 km.
Dotychczasowe foty tutaj:
http://chomikuj.pl/selmen/Galeria/motoc ... rskie+2012
hasło KCM
Ostatnio zmieniony 07 gru 2012, 21:04 przez selmen, łącznie zmieniany 8 razy
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: foxmolder dodano: 06 lip 2012, 16:11

No nieźle, szacunek. Dla mnie z dotychczasowym przebiegiem 20 km :/ , taka wyprawa to marzenie. Ale jak tylko dotrę Romka, to planuje trochę pojeździć w dalsze trasy. W każdym razie inwestuje w kombinezon p/deszczowy.
---
foxmolder
Forumowicz
 
Posty: 844
Rejestracja: 01 lip 2012, 13:53
Motocykl: -
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: oleńka dodano: 06 lip 2012, 16:58

Niedotartym też można w trasy jeździć, tylko wolniej :D.

Adaś ładnie się rehabilitujesz ;-)
Awatar użytkownika
oleńka
Sympatyk
 
Posty: 1848
Rejestracja: 10 maja 2010, 10:12
Lokalizacja: Wałbrzych/Ząbki/ UK
Motocykl: moto zastępcze HD :D
Płeć: kobieta
Komunikator: GG3705538

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: selmen dodano: 06 lip 2012, 17:41

oleńka pisze:Adaś ładnie się rehabilitujesz ;-)

wiesz że ja bez tego nie potrafię...poza tym lepsze to niż walenie nafty po pokojach i spacerki ze starszymi paniami .. :whip: :D
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: Koźlak dodano: 06 lip 2012, 20:03

selmen trzeba było dać znać wcześniej (chyba że ja coś przeoczyłem) to pokazałbym ci tam wiele ciekawych miejsc ponieważ całe pomorze drawskie mam w małym palcu i znam tam każdą dziurę na pamięć -jeździłem tam codziennie przez te wioski przez kilka lat :)) no ale cóż... szacun
Awatar użytkownika
Koźlak
Forumowicz
 
Posty: 67
Rejestracja: 25 cze 2011, 12:00
Lokalizacja: Chojnice
Motocykl: Romki
Tel. kom.: 728596781
Płeć: mężczyzna
Wiek: 113

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: Zbigniew dodano: 06 lip 2012, 21:07

Mimo wszystko trasa pomiędzy Połczynem a Czaplinkiem jest najbardziej urokliwa , też tam byłem tylko :autko: , jestem trochę mniej odważny od selmena ;-) .
Pozdrawiam
Zbyszek
Zbigniew
Klubowicz
 
Posty: 964
Rejestracja: 04 paź 2009, 16:17
Lokalizacja: GCZ Koczała
Motocykl: Lifan LF250
Tel. kom.: 604643449
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: selmen dodano: 06 lip 2012, 21:24

Koźlak- nic straconego jak masz niedaleko do Połczyna to wpadaj, jestem tu do 19.07. a może na Uznam masz chęć jechać za tydzień? A tak przy okazji to z ruskimi maszynami jest u mnie na Podlasiu posucha obecnie, albo totalny złom, albo bez papieru, albo drogie, kogo mogłem opytałem...może coś się pojawi...
Zbyszek-tyle razy Ci mówiłem-przyprowadź tu moto :wnerw:
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: Ralph dodano: 07 lip 2012, 23:18

ja tez mam chęć wpaść do połczyna i Czaplinka dzis odpuściłem bo za duzo poznaniaków nad morze jechało a im sie zawsze spieszy zobaczę jutro bo muszę parę fotek ze swoim chińczykiem zrobić.
Awatar użytkownika
Ralph
Forumowicz
 
Posty: 37
Rejestracja: 06 maja 2012, 17:50
Lokalizacja: 64-980 Trzcianka
Motocykl: romet z 125 kinroad 250 WSKi
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: Koźlak dodano: 08 lip 2012, 13:52

wszystko da się zrobić akurat 13-15 jestem na spływie kajakowym z "ruskimi" więc może w tygodniu będę ale to wszystko jeszcze boss ustali gdzie mi da trasę a co do maszyn to ciągle szukam i jak na razie to mam upatrzonego urala z skrzynią biegów od dnieptra ale bez napędu na kosz
Awatar użytkownika
Koźlak
Forumowicz
 
Posty: 67
Rejestracja: 25 cze 2011, 12:00
Lokalizacja: Chojnice
Motocykl: Romki
Tel. kom.: 728596781
Płeć: mężczyzna
Wiek: 113

Moje Zachodniopomorskie wędrówki Zippem Nitro

Postautor: selmen dodano: 11 lip 2012, 13:13

Ok przyszedł czas na opisanie trasy V o kryptonimie "Bunkry", której pomysłodawcą jak czytaliście w stosownym poście był Szubiszu. Z Połczyna wyruszyliśmy z Arturem około 6 rano, obaj zaliczyliśmy przez to pobudkę o 5 :) do tego Arturo dodatkowe 70 km. Lecieliśmy jak przecinaki do Pniew z jednym tylko krótkim postojem
Obrazek
i byliśmy na miejscu zbiórki nawet przed czasem bo przed 9. Okazało się że co niektórzy znaleźli inną stację BP ale w końcu wszyscy się zebrali. W składzie ja, Artur, Szubiszu, Koty4 i Mike zwiedziliśy podziemne budowle hitlerowców (mówiąc szczerze nie sądziłem, ze są bunkry 7 pięter pod ziemią i korytarze gdzie jeździła kolejka wąskotorowa). Przeżycie niesamowite. Nie obyło się bez przygód (przewodnik złamał klucz w zamku- 2 razy i trzeba było wychodzić innym wyjściem).
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W sumie objechaliśmy coś takiego:
http://goo.gl/maps/l5ii
zaliczając obiadek w przydrożnej knajpie. Wróciłem o 18.30. Wyszło mi 497 licznikowych. Parę fotek u mnie w galerii: http://chomikuj.pl/selmen/Galeria/motoc ... rskie+2012
hasło jak zwykle: KCM
Ostatnio zmieniony 07 gru 2012, 21:10 przez selmen, łącznie zmieniany 4 razy
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Następna

Wróć do Podróże

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron