Oczywiście foty na stronie nie poprawili do dziś.
http://www.romet-motors.pl/produktyDane ... 250_v.html
Więc muszę zamieścić swoją.
EDIT: Wywaliłem tą fotę bo u nich na stronie już działa.
piernikus pisze:Zacznę od tego, że na razie jestem bardziej posiadaczem motocykla 250V a nie motocyklistą. Liczę że to się zmieni w ciągu roku.
Motocykl zarejestrowałem 7 listopada i przejechałem nim dopiero 120 km.
Moj 250V śpi i jeździ razem z Keeway Cruiserem więc siłą rzeczy porównujemy to i owo. Był on zresztą inspiracją, by kupić coś z podobnym silnikiem a 250V trafił się trochę przypadkiem - cena zakupu nie dała mi wyboru. (7700zł z dowozem-fabrycznie nowy )
piernikus pisze:Ma za to dużo gorzej hamujący tylny hamulec tarczowy. Byłem w salonie w Łodzi i drugi egzemplarz był taki sam. Ma wg mnie za dużo 'dzwigni' po drodze i naciśnięcie hamulca najpierw wybiera luzy na linkach a dopiero pod koniec zaciska klocki. Liczę,że można to jakoś wyregulować. KC ma to zrobione prościej i skuteczniej. I ma zaciski na dole tarczy a 250V ma na górze tarczy (dokładnie odwrotnie).
piernikus pisze:w 250V tandetne są te plastikowe boczki w kolorze srebrnym. Ścierają się już delikatnie od kolan.
piernikus pisze:Za to mogę odpalić motor na każdym biegu (KC musi być na N). Ja nie. To ułatwia mi życie, bo znalezienie N czasem trwa, trwa, trwa....To jest super.
piernikus pisze:Są 3 zegary na 'pulpicie'. Niestety brak obrotomierza ale w instalacji jest wyjście dla niego. Podobno można podmienić z wskaźnikiem paliwa ale nie wiem......
piernikus pisze:Niestety maiłem już mały upadek. Oczywiście z własnej winy. Na razie jeźdzę sobie spokojnie na mało uczęszczanych drogach i na żwirze jadąc 15km/h na zakręcie zablokowałem przednią tarczę i bęc. Nic się oczywiście nie stało - jakieś małe ryski i starte kolano. Natomiast w wyniku upadku na gorący tłumik kapnęło kilka kropli płynu hamulcowego (skądś się wydostał) i odparowując zostawił plamki na tłumiku. Teraz już mój 250V ma swoje unikalne cechy.
Biorę pod uwagę możliwe wywrotki, bo chcę nauczyć się jeździć a pamiętam jak to było na rowerze, czy nartach cz nawet na żaglówce omedze.
Chyba inaczej się nie da ale posłucham chętnie rad.....
czytam już 'motocyklista doskonały' - może będzie kilka upadków mniej.
piernikus pisze:No to się szarogęsię i powiem coś o wrażeniach!
Zacznę od tego, że na razie jestem bardziej posiadaczem motocykla 250V a nie motocyklistą. Liczę że to się zmieni w ciągu roku.
Motocykl zarejestrowałem 7 listopada i przejechałem nim dopiero 120 km.
Moj 250V śpi i jeździ razem z Keeway Cruiserem więc siłą rzeczy porównujemy to i owo. Był on zresztą inspiracją, by kupić coś z podobnym silnikiem a 250V trafił się trochę przypadkiem - cena zakupu nie dała mi wyboru. (7700zł z dowozem-fabrycznie nowy )
piernikus pisze:Witaj SCOTI
1. Cena wynikała z faktu, że sprzedawcy była potrzebna od zaraz kasa. Nieprzewidziane wydatki związane z lekarzami...
A październik to nie miesiąc na kupowanie motorów i cena musiała zachęcić - jeszcze trochę potargowałem i zachęciła. Wygląda, jakby sprzedał za tyle za ile kupił. Podobno miał 5 sztuk i ja kupiłem ostatni egzemplarz.
2. Temat uruchamiania. W KC rozrusznik nie wystartuje puki skrzynia nie jest na N. U mnie na każdym biegu wciskam sprzęgło i uruchamiam rozrusznik.
3. Temat wizyty w Łodzi. Niestety byłem autem. Często jeżdżę w te okolice, ale tylko w sprawach służbowych. Moja firma jest w Skierniewicach. Daj jakich namiar to przy okazji się zapowiem.
4. Folia z boczkami. Jest problem bo na boczkach są przyklejone znaczki 250V i jak je zalaminować. Chyba, żeby oderwać i potem przykleić. Zobaczę co będzie dalej. Dzięki za pomoc i zainteresowanie.
Życzę wszystkim jeszcze pięknej pogody w tym roku. Ja liczę, że może w tym tygodniu trochę pojeżdżę. Nie mogę się doczekać. Oby mnie tak trzymało ........
piernikus pisze:No to się szarogęsię
piernikus pisze:Za to mogę odpalić motor na każdym biegu (KC musi być na N). Ja nie. To ułatwia mi życie, bo znalezienie N czasem trwa, trwa, trwa....To jest super.
piernikus pisze:Nie mam szyby - planuję kupić - szukają mi - Romet nie przewidział do tego modelu??? O co chodzi???? KC ma i to porządną.
piernikus pisze:Ciekawostka. Druga krótka rura wylotowa do tłumika to atrapa. Można ściemnieć, że jeden gar nie pali. Prawdziwa rura idzie zupełnie inaczej. Przynajmniej się się poparzę i się nie przebarwi.
piernikus pisze:Przednie są identyczne. A że są lekko stożkowe to noga trochę traci podparcie. Trochę to głupie......Nie mam podłóg.
piernikus pisze:Jak przejadę więcej kilometrów to rozwinę wątek wrażeń z jazdy.
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość