Luca jest ok. 100 km przed Salzburgiem, w Alpach padał dziś śnieg więc troszkę zmarzł i chyba zaczyna tęsknić za ciepłym domem
mówił, że na zakończenie sezonu chyba nie zdąży ale może dojedzie na rozpoczęcie nowego - chociaż z nim to nigdy nic nie wiadomo na pewno więc się nie zdziwcie jeśli koło północy wpadnie zarośnięty i głodny na imprezę
