Romet division 249

Re: Romet division 249

Postautor: Łukasz dodano: 13 lut 2014, 09:58

Dzisiaj z ciekawości szukałem akcesoria do divizji , i nic nie znalazłem _boisie ,do innych modeli coś tam jest ,kufry ,owiewki.Obawiam się ze division podzieli los nitro i niedługo będzie problem z częściami do niego.Co do samego romka to trochę zawiodłem sie, do tej pory przelatane 200 km i brzęczy ,czeszczy,nowe moto ,ssanie jest ale go nie ma,na temat opon to nie będę się wypowiadał,obroty skaczą ,cuda pany cuda hehe,chińskie obejmy na przewodach :pliz: ,chciałem polsko-chińskiego bandytę to mam,teraz już wiem dlaczego division nie wypalił na rynku ,silnik masakra,wykonanie też a oni wołali swego czasu za ten wynalazek 9000, a teraz wysprzedają niedobitki magazynowe.Przepraszam panowie ,może kogoś uraziłem ale chciałem napisać swoją opinie na temat divisiona ,wcześniej śmigałem nsr 125 i mogę powiedzieć ze to jest dobra kosiarka, jak dla mnie nie ma porównania z romkiem,tylko spalaniem romek wygrywa :D
Awatar użytkownika
Łukasz
Forumowicz
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 sty 2014, 06:13
Lokalizacja: Alwernia/KCH
Motocykl: Buell Blast
Płeć: mężczyzna

Re: Romet division 249

Postautor: jarb dodano: 13 lut 2014, 13:03

Łukasz pisze:Dzisiaj z ciekawości szukałem akcesoria do divizji , i nic nie znalazłem _boisie ,do innych modeli coś tam jest ,kufry ,owiewki.Obawiam się ze division podzieli los nitro i niedługo będzie problem z częściami do niego.Co do samego romka to trochę zawiodłem sie, do tej pory przelatane 200 km i brzęczy ,czeszczy,nowe moto ,ssanie jest ale go nie ma,na temat opon to nie będę się wypowiadał,obroty skaczą ,cuda pany cuda hehe,chińskie obejmy na przewodach :pliz: ,chciałem polsko-chińskiego bandytę to mam,teraz już wiem dlaczego division nie wypalił na rynku ,silnik masakra,wykonanie też a oni wołali swego czasu za ten wynalazek 9000, a teraz wysprzedają niedobitki magazynowe.Przepraszam panowie ,może kogoś uraziłem ale chciałem napisać swoją opinie na temat divisiona ,wcześniej śmigałem nsr 125 i mogę powiedzieć ze to jest dobra kosiarka, jak dla mnie nie ma porównania z romkiem,tylko spalaniem romek wygrywa :D

Kolego więcej wiary i optymizmu :D
Po 200 km to jeszcze niewiele można powiedzieć.
Daj sobie trochę czasu i dopieść moto po swojemu :motor:
Jarek
Obyś tyle razy do domu wrócił, ile razy z niego wyjedziesz,,,
Awatar użytkownika
jarb
Sympatyk
 
Posty: 1394
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:11
Lokalizacja: Wejherowo
Motocykl: Aktualnie rower
Tel. kom.: 883764001
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Romet division 249

Postautor: kacpero dodano: 13 lut 2014, 13:23

Łukasz ma trochę racji, niestety... Romet ostatnimi czas makabrycznie zlał jakość. Nie wiem czy to konsekwencja finansowych zależności czy zwyczajnie poczuli się wystarczająco mocni. Generalnie firma od zawsze manifestowała dość "olewczy" stosunek do odbiorcy detalicznego. Najszybciej odczuwali to wszyscy zmuszeni do skorzystania ze serwisu, lub części zamiennych.
Dyvision jest typowym motocyklem, zarówno pod względem konstrukcyjnym jak i silnikowym więc problemu z zamiennikami nie będzie, w późniejszym okresie może wystąpić deficyt plastików :)) ale myślę, że jeszcze powinni mieć jakieś zapasy. Powodem wycofania modelu nie jest ani "zła jakość" ani żadne inne teorie spiskowe ;-) . Jakość jest identyczna jak w przypadku każdego innego chinola - kupując musisz mieć pecha, aby trafić kiepsko.
Trudno równać Romka do NSR :)) to nie ta liga, ale rozumiem podstawy rozczarowania.
Sądzę, że problemy są przejściowe i (niestety) typowe dla większości chińskich produktów jednośladowych. Dyvisja przechodzi właśnie etap chorób wieku dziecięcego... dotrze się, ułoży i wszystko wróci do normy... względnie zaakceptujesz rzeczywistość :))
Awatar użytkownika
kacpero
Sympatyk
 
Posty: 785
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:18

Re: Romet division 249

Postautor: Morph dodano: 13 lut 2014, 18:23

Dzisiaj z ciekawości szukałem akcesoria do divizji , i nic nie znalazłem...

A tak konkretnie to czego szukałeś ?
...ssanie jest ale go nie ma...

Jak byś trochę poczytał to byś wiedział ,że ssanie jest ,a że nie objawia się wyciem silnika po uruchomieniu to chyba dobrze...
...obroty skaczą...

Skoro obroty skaczą to gaznik łapie lewe powietrze ,na serwis niech uszczelnia
...może kogoś uraziłem ale chciałem napisać swoją opinie na temat divisiona...

I napisałeś...
...wcześniej śmigałem nsr 125 i mogę powiedzieć ze to jest dobra kosiarka, jak dla mnie nie ma porównania z romkiem,tylko spalaniem romek wygrywa :D

Myślę ,że powinieneś go sprzedać i kupić 30 letnią japonię ,chiński sprzęt wyraźnie nie jest dla ciebie...
Sory jeżeli kogoś uraziłem ale też chciałem wyrazić swoją opinię :wrr:
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1803
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Re: Romet division 249

Postautor: mike_russ dodano: 13 lut 2014, 18:53

Spokojnie, to się musi dotrzeć ;-) 200km to mało , do 1000 będziesz się męczył ale potem będzie posłuszny i wygra zarówno spalaniem jak i innymi kosztami z 30-letnią Japonią. Weź pod uwagę, że tu masz nowy moto i po usprawnieniu "chorób wieku dziecięcego" będzie jeszcze długo służył. W przypadku używanego japońskiego w podobnej cenie dostajesz maszynę w fazie "schyłkowej" w którą się wkłada coraz więcej i więcej, a części nie są tanie....

Korzyść z Chińskiego moto jest taka, że jakoś byś nie dał zamiennika, to będzie lepszej jakości od chińskiego oryginału ;)
Jedyny minus dotyczy akcesoriów - to dość trudny moto w tym zakresie z winy wydumanego kształtu i na maksa uproszczonej ramy, ale jakiś kuferek i szybkę da się dobrać z akcesoryjnych...
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Re: Romet division 249

Postautor: Łukasz dodano: 14 lut 2014, 08:10

Morph pisze:
Dzisiaj z ciekawości szukałem akcesoria do divizji , i nic nie znalazłem...

A tak konkretnie to czego szukałeś ?
...ssanie jest ale go nie ma...

Jak byś trochę poczytał to byś wiedział ,że ssanie jest ,a że nie objawia się wyciem silnika po uruchomieniu to chyba dobrze...
...obroty skaczą...

Skoro obroty skaczą to gaznik łapie lewe powietrze ,na serwis niech uszczelnia
...może kogoś uraziłem ale chciałem napisać swoją opinie na temat divisiona...

I napisałeś...
...wcześniej śmigałem nsr 125 i mogę powiedzieć ze to jest dobra kosiarka, jak dla mnie nie ma porównania z romkiem,tylko spalaniem romek wygrywa :D

Myślę ,że powinieneś go sprzedać i kupić 30 letnią japonię ,chiński sprzęt wyraźnie nie jest dla ciebie...
Sory jeżeli kogoś uraziłem ale też chciałem wyrazić swoją opinię :wrr:

no, dobrze ze na ssaniu silnik nie wyje ,bo zapali i zaraz gaśnie i tak w kółko osiem razy tak zapale i w końcu zaczyna płynąc na fali swoim życiem , co do akcesorii to szukałem kufra na tył ,do wszystkich skuterów ,i innych modeli stelaże czy kufry są,nawet do softa fajny wydech mozna kupić a do można powiedzieć pierwszego polskiego :motor: nie ma,moim skromnym zdaniem romet olał klienta ,ludzie lubią takie dodatki ,niestety siły starczyło tylko na projekt ,a resztę to już chinczyki zrobili , i w ten sposób romet wykopał grób dla divizji,a na koniec zapytam,czy kolega miał do czynienia z 30 letnia japonią , czy cały czas na chińczykach kilometry bije , bo jak tak to warto spróbować... :D :D i wtedy doradzać :dzieki:
Awatar użytkownika
Łukasz
Forumowicz
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 sty 2014, 06:13
Lokalizacja: Alwernia/KCH
Motocykl: Buell Blast
Płeć: mężczyzna

Re: Romet division 249

Postautor: beniamin82 dodano: 14 lut 2014, 09:09

1) Linkę ssania sprawdzałeś czy rzeczywiście otwiera/zamyka dopływ powietrza?
2) Jeżeli obroty falują to masz nieszczelność w układzie dolotowym, miałem to w Keewayu, mój kolega miał w 30letniej japonii.

Coby nie powiedzieć do nowych Chińskich sprzętów oraz do zabytkowych Japonii potrzebujesz troszeczkę wiedzy mechanicznej
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Zarząd KCM
 
Posty: 6748
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Romet division 249

Postautor: jarb dodano: 14 lut 2014, 09:27

beniamin82 pisze:
Coby nie powiedzieć do nowych Chińskich sprzętów oraz do zabytkowych Japonii potrzebujesz troszeczkę wiedzy mechanicznej

i cierpliwości :D
Jarek
Obyś tyle razy do domu wrócił, ile razy z niego wyjedziesz,,,
Awatar użytkownika
jarb
Sympatyk
 
Posty: 1394
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:11
Lokalizacja: Wejherowo
Motocykl: Aktualnie rower
Tel. kom.: 883764001
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Romet division 249

Postautor: Łukasz dodano: 14 lut 2014, 10:11

wiedzę mechaniczna mam ,tylko to nie jest 30 letnia japonia gdzie gaźnik ma prawo być nieszczelny tylko nowe moto,porównywać to możecie 30 letnią japonie do 30 divisiona wiec..., linkę ssania sprawdzałem,moim zdaniem to nie ma różnicy czy na ssaniu czy nie, doczytałem że ten typ tak ma, co do gaźnika to przypuszczam nieszczelność lub te zajebiste obejmy na przewodach tak trzymają , najlepiej wymieniłbym je ,ale nie wiem co na to serwis powie?
Awatar użytkownika
Łukasz
Forumowicz
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 sty 2014, 06:13
Lokalizacja: Alwernia/KCH
Motocykl: Buell Blast
Płeć: mężczyzna

Re: Romet division 249

Postautor: Michoł dodano: 14 lut 2014, 10:24

Łukaszu, ja mam yamahe XJ600 z 89r. więc możemy pogadać. I uwierz mi że moje chińskie gówno naprawie za 100zł a na XJ muszę mieć 10ray tyle, żeby w ogóle podejść z kluczem i coś odkręcić. Następna sprawa to taka że jak kupujesz stary motor to napotykasz gorsze problemy niż twój rozregulowany gaźnik. Motocykle są pokombinowane, bo polak nie ma kasy iść do sklepu i kupić nowa część, tylko klei na kipe, mchem upycha a jak ma więcej piniędzy to silikon kładzie. Ja kupowałem tą XJke to się karnąłem wszystko pięknie, zawias nawet spoko, hampel trochę do poprawy, silnik pali od tyku, coś tam czasem jęknie ale pewnie gaźniki do regulacji albo świece do wymian. No i se kupiłem, i jak zacząłem robić to wtedy załamałem ręce. Więc kup sobie starą japonie, a sam zobaczysz jak szybko będziesz sprzedawać albo odkładaj kasę, bo kupisz motor za 6000 i przynajmniej połowę trzeba włożyć żeby cieszyć się sprzętem i nie martwić się ze nagle umrze gdzieś w polu 400km od domu.
A ty masz nowy motocykl, nie grzebany przez jakiegoś debila który naprawił jedna rzecz ale jak rozbierał to spierdolił po drodze 3 inne, i musisz trochę przysiąść, i z głową poprawić to co na linii montażowej spiepszyli. Ewentualnie możesz poprawić fabrykę, ale też z głowa żeby to działało długo a nie na druta albo na taśmę. I tu też masz prosty temat, bo nie poprawiasz po kimś i nie zastanawiasz się jak to było fabrycznie, i co ten dałn który tu grzebał miał na myśli robić ten patent.
A jeśli nie potrafisz trzymać klucza w ręce, nie chcesz siedzieć w garażu, nie chcesz się uczyć tylko jeździć, to ładnie zbieraj pieniążki i zasuwaj do salonu. Kupujesz nowy piękny sprzęcior od wielkiej japońskiej czwórki i cieszysz miche, bo tylko lejesz ziore i jeździsz. Jak będziesz mocno dbać, robić wymiany jak książka pisze i stawiać go w suchym i ciepłym garażu, wymytego na glanc po każdej jeździe, to gdzieś za 5 lat zaczną się jakieś drobne usterki ale to cię przecież nie obchodzi, bo za 3 sezony sprzedajesz i idziesz znowu do salonu kupić następny. I to jest piękny sen. Mi też się czasem śni :)
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

PoprzedniaNastępna

Wróć do inne motocykle...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron