Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: daro dodano: 04 wrz 2012, 23:37

Kolego, widać tylko kawałek (połowę?) każdego zdjęcia. Co prawda nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale odniosę się do kilku punktów.
1. Ciemny kolor osadu na elektrodach? Ja bym się przyjrzał dokładniej temu kolorowi, bo to może świadczyć o rozregulowanym gazniku albo zapłonie. Generalnie powinien być szary albo w odcieniach brązu. Tu masz opisane http://www.rezerwa126p.pl/warsztat/warsztat-elektryczny/45-wszystko-o-swiecach-zaplonowych
Zawsze trzeba poczekać aż silnik się nagrzeje na ssaniu zanim się ruszy. Ja odkręcam ssanie do połowy, bo przy pełnym odkręceniu od razu wchodzi na bardzo wysokie obroty i wyje. Czasem w lato gdy dni są mocno upalne potrafię w ogóle nie odkręcać ssania. On pracując sobie wtedy na małych obrotach szybko się nagrzewa. Poza tym jak jest dopiero odpalony dławi się i gaśnie jeśli się odkręci manetkę. Trzeba odczekać kilka minut aż się nagrzeje i wtedy równo pracuje i gładko wchodzi na obroty. I nic już nie ma prawa przerywać. Oba gary powinny chodzić równo. Podobno jak się daje "po garach" zimnemu silnikowi to się go bardzo szybko zużywa.
2. Temat smarowania łańcucha jest tu wałkowany aż do obrzydzenia, bo co chwila ktoś o to pyta. Jeden z klubowiczów - Luca "odkrył" że najlepiej smarować olejem przekładniowym.
3. To bardzo dziwne. Może ma zerwany/uszkodzony kwint przed nakrętką?. Nigdy aż tak mocno się nie dokręca. Ale kolega mechanik na pewno sobie z tym poradzi.
4. Manetki od sprzęgła jak i od hamulca ręcznego powinny mieć trochę luzu. Chyba,jeśli dobrze pamiętam 5 mm.
5. A tu nie rozumiem. Chodzi ci o manetkę gazu? Jak ty to wyregulowałeś,że lepiej ci teraz idzie za gazem? Z tego co wiem to jest tam tylko śruba od regulacji oporu kręcenia manetką.
6. Ale nie zapomniałeś o niedużym luzie tak aby ci nie hamowało cały czas? Hamować powinno się oboma hamulcami jednocześnie. Jest efektywniej i bezpieczniej. Jak na mokrym asfalcie będziesz zmuszony do gwałtownego hamowania, bo n.p. pies wybiegnie i mocno naciśniesz na przednie heble to ci si się przednie koło złoży i się wypierdzielisz.
Na pracę tych silników w bardzo dużym stopniu wpływa temperatura otoczenia, bo są chłodzone powietrzem. W upalne letnie dni potrafią się bardzo mocno nagrzewać, tak że można się poparzyć o cylinder albo wydech. Poza tym w upały da się wyczuć że motong jest słabszy. Inaczej chodzi w zimne dni. Ma większe kopyto. Jak się "leci" w trasę to dobrze jest czasem zrobić przerwę i stanąć nie tylko dla odpoczynku ale i po to aby silnik przestygł bo te silniki mają tendencje do przegrzewania.
300 km i 14 litrów paliwa!? To zdecydowanie za dużo! Powinien "wypić" jakieś 9, góra 10. Koniecznie wyreguluj zawory. Poproś o to kolegę mechanika.
No rzeczywiście,niewiele cię nauczyli na tym kursie ale tak to jest na kursach w tym kraju. Ale skoro zdałeś egzamin na prawo jazdy to może nie jest tak zle. Pojezdzisz i szybko się wszystkiego nauczysz. Grunt żebyś nie wyrobił sobie jakichś złych nawyków w jeżdżeniu. Podpytuj o wszystko bardziej doświadczonych. Lepiej się głupio spytać niż mieć jakąś nieprzyjemną przygodę.
Awatar użytkownika
daro
Forumowicz
 
Posty: 472
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:45
Lokalizacja: Izabelin k/Wawy
Motocykl: prawie Yamaha Virago 250:)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: Lepes dodano: 08 wrz 2012, 15:39

Hej, dzięki za porady i dobre słowo, co prawda trochę się natrudziłem, żeby znaleźć do czego właściwie się odnoszą Twoje punkty, ale spoko - poradziłem sobie :)

ad.3. Myślę, że to kwestia bardzo długiego "nieodkręcania" i po prostu gwint się "zatwierdził". Damy radę.

ad.5. Manetki nie wyregulowałem, regulowałem tylko linkę, która niestety była tak ustawiona, że mogłem sporo odkręcić, a na moto nie robiło to wrażenia. Teraz jest dużo lepiej.

300km i ~14l... Wydaje się być dużo, ale to był okres, kiedy zapoznawałem się z tym moto i z jego właściwościami. Świeżo po otrzymaniu prawka - przypominam, że nigdy wcześniej (poza "L") nie jeździłem. Więc te 300 km było w większości parkingowe i na najniższych biegach. Nie dziwota, że łyknął więcej, niż powinien. A przynajmniej tak myślę. Teraz pali w okolicach 3,5-4. A wciąż się uczę i często jeżdżę na niższym biegu (zwłaszcza korki i zakręty).

Nie nauczyli mnie takich "logicznych" rzeczy, takich, które wydają się być proste i zrozumiałe dla każdego, kto już ma jakieś doświadczenie. Jak to Deamians sprytnie ujął - nie nauczono mnie "chodzenia wokoło moto" - tylko jazdy i zdania egzaminu. Ale... jako że podchodzę do tematu poważnie (co również jest lekkim przedmiotem małych kpin), to się uczę samemu. Nie szarżuję, ale jednocześnie nie jeżdżę niepewnie. A jak nie jestem pewien, to robię w taki sposób, żeby wyszło jak najlepiej, nawet jeżeli mam nadłożyć drogi.
Bardzo łatwo jest powiedzieć "bądź pewny siebie na drodze" lub "nie pękaj, to bardzo proste" komuś, kto ma kat.B albo na 2oo jeździ już od dawna. Przez ponad 30 lat nie miałem z drogą styczności jako kierowca, rzuciłem się od razu na 2oo, a nie 4, więc teraz mam trochę inne podejście :) Ale jednocześnie daję radę. I, przyznam szczerze, oswajam się na swój sposób i dość szybko się uczę.

PS Kliknij na zdjęcie ppm i wybierz "otwórz obrazek". Wtedy wyskoczy Ci całe :)
Awatar użytkownika
Lepes
Forumowicz
 
Posty: 228
Rejestracja: 26 wrz 2011, 16:41
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: Honlei (Roadstar) LF250
Tel. kom.: 505899495
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: daro dodano: 09 wrz 2012, 23:53

A no rzeczywiście ppm i otwórz obrazek. Jakie to proste. Człowiek przyzwyczajony do pełnych i gotowych zdjęć na forach :))
Te 3,5 - 4.0 litra na 100 to chyba jednak za dużo jak na ten motocykl. Najbardziej katowany z dynamicznym przyspieszaniem i na wysokich obrotach nie powinien przekraczać 3,4 l. Mi nigdy nie przekroczyło 3,4. Na trasie jakieś 2,8. Sprawdz te zawory.
Awatar użytkownika
daro
Forumowicz
 
Posty: 472
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:45
Lokalizacja: Izabelin k/Wawy
Motocykl: prawie Yamaha Virago 250:)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: Lepes dodano: 10 lis 2012, 13:26

Czas coś dopisać, żeby nie było, że się od forum wyalienowałem, że zapomniałem lub, że - co gorsza - słomiany zapał był i właśnie minął.

Ponad 1k przejechane, w różnych warunkach - choć jednak częściej w ładną pogodę - a sprzęt... cóż, dalej jeździ bezproblemowo. Jak dotychczas - ani razu mnie nie zawiódł.
Jak widać, niewiele jest do napisania, bo nawet nie robiłem ostatnio żadnych przeróbek.

Jedynie co, to mi żarówka padła (mijania, bo - co dziwne - drogowe światło działa) i muszę wymienić. Wertuję internet w poszukiwaniu odpowiedzi, jak się do tej żarówki dostać, ale że nie chcę wyjść na takiego co sam nie szuka, albo "koło sprzętu nie chodzi" (:P), to się nie pytam.

Jak już Pancerną odstawię na zimę, to napiszę "raport z sezonu".
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Lepes
Forumowicz
 
Posty: 228
Rejestracja: 26 wrz 2011, 16:41
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: Honlei (Roadstar) LF250
Tel. kom.: 505899495
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: Deamiens dodano: 12 lis 2012, 11:49

Widzę, że Cię zabolało to chodzenie wokół sprzętu, ale to dobrze, znaczy że chcesz to zmienić :)) Co do żarówki, ręki sobie uciąć nie dam, ale powinieneś mieć po obwodzie lampy wkręty co najmniej 2, wykręcasz i wyciągasz przód lampy.

Przejrzałem też temat kawałek wstecz, spalanie rzędu 5l i ciemne świece na mój gust wyraźnie świadczą o zbyt bogatej mieszance - w skrócie, iglica w dół.
Awatar użytkownika
Deamiens
Forumowicz
 
Posty: 1312
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:47
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: DR800, DL1000
Tel. kom.: 696082016
Płeć: mężczyzna
Wiek: 36

Re: Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: Peliks dodano: 12 lis 2012, 16:40

Deamiens pisze:Widzę, że Cię zabolało to chodzenie wokół sprzętu, ale to dobrze, znaczy że chcesz to zmienić :)) Co do żarówki, ręki sobie uciąć nie dam, ale powinieneś mieć po obwodzie lampy wkręty co najmniej 2, wykręcasz i wyciągasz przód lampy.

Przejrzałem też temat kawałek wstecz, spalanie rzędu 5l i ciemne świece na mój gust wyraźnie świadczą o zbyt bogatej mieszance - w skrócie, iglica w dół.


Tak kolega Damian ma rację, a spalanie w tym motorku nie może przekroczyć 3,5 l/100km przenigdy. Pozdrawiam. Peliks.
Awatar użytkownika
Peliks
Klubowicz
 
Posty: 1340
Rejestracja: 17 wrz 2009, 00:03
Lokalizacja: GWE
Motocykl: Burgman AN400 K9
Tel. kom.: 662066637
Płeć: mężczyzna

Re: Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: Lepes dodano: 13 lis 2012, 17:27

Żarówka już wymieniona i jazdy wznowione ;) Rzeczywiście - dwie śrubki na dole czaszy reflektora (na "opasce"), zero ingerencji w ustawienia - a tego się bałem. Co ciekawe, okazało się, że moja żarówka ma 12V 35/35W. Nie wiem czy nie za słaba, ale daje radę, a i ja przy niej wszystko widzę :) Na drogowych nie musiałem jeździć, służą tylko do dawania znaków.

Spalanie jest masakrycznie wysokie, choć na szczęście jeszcze mnie nie ruszyło za mocno - zbyt małe odcinki.
Jak odstawię na "sen zimowy", trzeba się będzie tym zająć. Choć przyznam, że nie bardzo rozumiem jeszcze o co chodzi z tymi iglicami, ale damy radę. Nie takie rzeczy się robiło.

Deamiens - ruszyło mnie, bo chęci zawsze były - wystarczy prześledzić moje wypowiedzi - tylko brakowało nauczycieli i możliwości. Nie wszystko da się zrozumieć i nauczyć samemu. Ale spoko, pomimo drobnych złośliwości (które czasem rzucam), jestem otwarty na krytykę i naukę. Poza tym - zbyt dużo mnie już nauczyliście, żebym się zżymał na takie rzeczy :)

Peliks - Ty miałeś w Honlei'u zamontowany filtr stożkowy. Jak podłączyłeś rurki (te, które w obudowę naszego wchodzą)? Bo jak przeglądam stożki, to nic podobnego nie widzę... I - pamiętasz może - co to za filtr był?
Awatar użytkownika
Lepes
Forumowicz
 
Posty: 228
Rejestracja: 26 wrz 2011, 16:41
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: Honlei (Roadstar) LF250
Tel. kom.: 505899495
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: Peliks dodano: 14 lis 2012, 22:04

Ja wstawiłem dokładnie taki http://allegro.pl/filtr-powietrza-stozk ... 38956.html . Tylko że wywaliłem te puszki z boków i filtr sterczał bezpośrednio z ramy. Wymiana na stożek dała same plusy jedynym (wielkim) minusem była niemożliwość jazdy w deszczu ! Więc radzę zastosować taki filtr http://allegro.pl/filtr-stozkowy-tuning ... 22957.html i ukryć go w puszce filtra. Pozdrawiam. Peliks.
Awatar użytkownika
Peliks
Klubowicz
 
Posty: 1340
Rejestracja: 17 wrz 2009, 00:03
Lokalizacja: GWE
Motocykl: Burgman AN400 K9
Tel. kom.: 662066637
Płeć: mężczyzna

Re: Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: Lepes dodano: 14 lis 2012, 22:28

Dzięki za linki :) To co mnie zastanawia, to fakt, że filtr mocowany jest do ramy, ale od puszki odchodzą dwa przewody... Przy żadnym stożkowym nie widziałem opcji ich podłączenia, więc... może ktoś mógłby mi wytłumaczyć, po kiego grzyba one są, skoro można i bez... Stożek do puszki? Ja właśnie chciałem się tej puchy pozbyć :P Może taki stożkowy w osłonce? Wiesz, coś w tym stylu: http://allegro.pl/filtr-stozkowy-28mm-w ... 89631.html ?
Będę wdzięczny za info :)
PS Jak myślicie, lepiej oddać bak do lakiernika czy spróbować samemu?...
Awatar użytkownika
Lepes
Forumowicz
 
Posty: 228
Rejestracja: 26 wrz 2011, 16:41
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: Honlei (Roadstar) LF250
Tel. kom.: 505899495
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: Mémoires czyli... le Polonais passe par tout!

Postautor: jarb dodano: 14 lis 2012, 22:55

Lepes pisze:
PS Jak myślicie, lepiej oddać bak do lakiernika czy spróbować samemu?...

Osobiście oddałbym do lakiernika.
Wiem wydawanie kasy boli, ale bak jest (wg mnie) elementem motocykla który powinien wyglądać superowo :D
Jarek
Obyś tyle razy do domu wrócił, ile razy z niego wyjedziesz,,,
Awatar użytkownika
jarb
Sympatyk
 
Posty: 1394
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:11
Lokalizacja: Wejherowo
Motocykl: Aktualnie rower
Tel. kom.: 883764001
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

PoprzedniaNastępna

Wróć do Lifan LF-250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości